Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lubanicach w pierwszej połowie pachniało sensacją. Piast obronił karnego i prowadził ze Stalą Jasień. A potem wyszło jak zwykle...

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Nic nie wskazywało po pierwszych minutach meczu żarskiej B klasy pomiędzy Piastem Lubanice, a pretendentem do awansu Stalą Jasień, że goście wygrają łatwo i bez problemów.

Kłopoty przyjezdnych zaczęły się od obronionego karnego przez bramkarza gospodarzy Piotra Warsickiego. Chwilę później miejscowi prowadzili już 1:0 po golu Adriana Gila i w Lubanicach zaczęło pachnieć sensacją. Co prawda podopieczni Sylwestra Buczyńskiego strzelili gola wyrównującego, ale wcale nie było to takie proste, zwłaszcza, że pogoda i stan murawy nie pozwalał na techniczne fajerwerki. Tuż przed przerwą klasycznego gola do szatni zafundowali gospodarzom Stalowcy, ale wynik pozostawał otwarty.

W drugiej części Piast musiał zaryzykować i to zrobił. Poszedł do przodu narażając się na kontry przeciwnika, co Stal skrzętnie wykorzystała dostrzelając miejscowym trzy gole i było po meczu. Stal wygrała z Piastem 5:1.

Fragmenty spotkania

Piotr Warsicki(Piast Lubanice):Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i pełna walki, dlatego na 2 połowę wyszliśmy zdeterminowani, ale ewidentnie brakło sił i goście wykorzystali to i doświadczeniem wypunktowali nas

Sylwester Buczyński(Stal Jasień):Mecz bardzo ciężki z powodu stylu gry gospodarzy i stanu boiska. Mimo że straciliśmy bramkę na 1-0, dalej prowadziliśmy grę i spokojnie doprowadziliśmy do wyniku 4-1. Dobrze, że moi zawodnicy nie dali się sprowokować i skoncentrowali się na grze w piłkę nożną. Uważam, że nasza przewaga i umiejętności piłkarskie były nie do poważenia i że pokazaliśmy kilka ciekawych akcji podczas całego spotkania.

  • Bramkę dla Piasta strzelił Adrian Gil.
  • Bramki dla Stali: Krzysztof Wierzbicki(x2), Wojciech Okińczyc, Bartłomiej Toczaniuk i Patryk Skrzypczak.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto