W Olbrachtowie motocyklista nie zauważył policjanta stojącego przy drodze. Zahaczył go, funkcjonariusz stracił równowagę

Nie uciekał, po prostu się zagapił. Tak w skrócie można wyjaśnić zachowanie motocyklisty na drodze w Olbrachtowie w poniedziałkowy wieczór 31 lipca. Patrol policyjny we wsi pod Żarami próbował zatrzymać do rutynowej kontroli motocyklistę jadącego drogą. Ten jednak nie zauważył sygnałów funkcjonariuszy i jechał dalej zahaczając przy tym jednego z policjantów, który stracił równowagę.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Motocyklista natychmiast się zatrzymał. Jak informuje kom. Aleksandra Jaszczuk z żarskiej policji, nie było potrzeby wzywania pomocy medycznej, a w sprawie trwają czynności wyjaśniające. Mężczyzna jadący motocyklem był trzeźwy i jak miał tłumaczyć, po prostu się zagapił się i nie zdawał sobie sprawy z tego, że policjanci zatrzymują go do kontroli. Jak widać, na drodze warto mieć przysłowiowe oczy dookoła drogi i nie tracić czujności.