Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„W Żarach maj się żarzy”. Tomasz Jankowski wydał tomik poezji o mieście

Edward Gurban
Tomasz Jankowski na tle portretu "Ostatniej z Bronikowskich" z Żychlina autorstwea Barbary Aleksanderskiej z Zielonej Góry
Tomasz Jankowski na tle portretu "Ostatniej z Bronikowskich" z Żychlina autorstwea Barbary Aleksanderskiej z Zielonej Góry Arch. prywatne Tomasza Jankowskiego
Tomasz Jankowski kocha Nową Sól, Żary i Zieloną Górę. Jego najnowszy tomik poezji to „W Żarach maj się żarzy”.

Żary są ważnym miastem na pańskiej drodze?- Cztery doby spędziłem tam na Woodstocku w 1997 roku. Później często odwiedzałem Żary, myślałem nawet, że tam zamieszkam. Spodobały mi się szczególnie Podwale, bar „Pokusa” i klasztorny zaułek. Okazało się jednak, że w Nowej Soli cena mieszkań była korzystniejsza i dlatego „wylądowałem” nad Odrą”. Nadal utrzymuję sympatyczne i bardzo przyjazne kontakty ze środowiskiem kresowym w Żarach.

Jak zaczęła się pana przygoda z poezją?Od dzieciństwa. Urodziłem się w Poznaniu, ale dzieciństwo spędziłem w Licheniu i Koninie. Często odwiedzałem pobliski Żychlin, posiadłość ziemiańskiej rodziny Bronikowskich, odwiedzanej przez Kossaków, Gałczyńskich, Unrugów i Asnyków. Przebywał tam też Chopin. Moja mama w czasie wojny nauczyła się na pamięć od „cichociemnego”, który ukrywał się w naszym domu, ballad i romansów Mickiewicza, Odprawy posłów greckich i Maratonu Ujejskiego i później zachęcała mnie do czytania książek, w tym poezji. Z oddalonego o 20 km Konina przywoziła do domu książki.

Jaki był pana poetycki debiut?W trakcie Ogólnopolskiego Konkursu o Laur Lotniczej Muzy w 1985 r. w Powidzu, nagrodzono moje teksty, a recytowali je żołnierze. Pierwszy wiersz „Święto pieczonego ziemniaka” napisałem w wieku 14 lat w Licheniu. Była to humorystyczna opowiastka wierszem o ludowym zwyczaju w tamtych stronach.

Jak potoczyły się dalsze losy poety Jankowskiego? Od tego czasu mam na koncie 20 wydanych tytułów, a trzy oczekują na druk. Opieram się na wydawnictwie :Ad Rem” z Jeleniej Góry. Jest to solidna oficyna, która nie ingeruje w to, kto i co pisze. Przygotowuję tomiki sam od początku do końca, oni najwyżej dokonują korekty błędów. I to wszystko. Przekonałem się, że jeżeli coś jest finansowane ze środków publicznych, to ich dysponent wskazuje wydawcę, który nie zawsze jest rzetelny.

Ma pan doświadczenie z pracownią gobelinów „Anna” w Zielonej Górze...-Spotykamy się na różnych imprezach w całej Polsce. Ta pracownia ma najlepsze jakościowo tkaniny. Postanowiłem dać im poetycki komentarz w bardzo ładnie wydanym albumie „Skrzydła motyla”. Cały nakład rozszedł się jak ciepłe bułeczki. Jest to unikat w skali kraju. Do tej pory nikt tego nie robił.

Podobnie było z „Bachusikami”?
- Rzeźby zwane „bachusikami”, wykonane przez różnych twórców, stoją w różnych miejscach Zielonej Góry, w sumie ok. 40 sztuk. Każdy ma swoją specyficzną wartość artystyczną i znaczeniową, np. Czasuś Zegarmistrz Pierzyna. Zebrałem je w albumie poetycko-fotograficznym i dałem Urzędowi Miasta w Zielonej Górze z propozycją wydania drukiem. Wciąż czekam na decyzję, a tu Bachanalia coraz bliżej....

Równie oryginalne jest wydanie poezji z muzyką... Pani Zuzanna Michalik, poznana w Nowej Soli na jednym ze spotkań autorskich, zaczęła pisać do moich wierszy melodie. W ten sposób powstał śpiewnik „Cień pięciu braci” z 12-częściowym poematem, a następnie album „Pąsowej róży kwiat”. W przygotowaniu: „Zanucenie wiersza”. Gotowa też jest „Żychlińska muza” dotycząca klimatów i spraw z nim związanych.

Czym dla pana jest Nowa Sól?
W Nowej Soli jestem od ośmiu lat. Jest mi tu dobrze, Znalazłem swoje miejsce na ziemi.
Dziękuję za rozmowę.

Żary. Trwa budowa nowoczesnego centrum przesiadkowego. WIDEO:

Wszystkie informacje o PolAndRock Festivalu 2018 (Przystanku Woodstock 2018) w Kostrzynie nad Odrą: **PolAndRock festival (Przystanek Woodstock 2018): koncerty, zdjęcia, filmy, informacje**

PolAndRock Festival. Zobacz nasz serwis specjalny:

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto