W żarskim szpitalu zmarł więzień zakładu karnego. Co było przyczyną śmierci?

- Pacjent został przywieziony do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego naszej lecznicy 14 marca. Jego stan był ciężki i pomimo podjętych czynności medycznych, zmarł - informuje Justyna Wróbel - Gądek, rzeczniczka prasowa 105. Szpitala. Prawdopodobnie było to związane w jego przewlekłą chorobą.

Potwierdza to także mjr Jan Kurowski, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Poznaniu.
- W środę w godzinach rannych, 45-letni więzień zakładu zasłabł. Wezwany przez funkcjonariuszy służby więziennej zespół pogotowia ratunkowego przewiózł osadzonego do Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach, gdzie po godzinie 10:00 lekarz stwierdził zgon.

Skazany przebywał w Zakładzie Karnym w Krzywańcu od 18 października ubiegłego roku. Z relacji mjr Kurowskiego wynika,że z uwagi na zły stan zdrowia, podczas pobytu w zakładzie karnym korzystał on z opieki medycznej i był pod stałą opieką lekarzy.

Zgodnie z obowiązującymi procedurami. Dyrektor Zakładu Karnego w Krzywańcu niezwłocznie poinformował o zgonie właściwą prokuraturę oraz sąd penitencjarny, a Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Poznaniu wszczął czynności wyjaśniające w sprawie.
Okoliczności śmierci mężczyzny bada także żarska prokuratura.

- Na razie nic nie wskazuje, że zgon jest wynikiem pobicia - tłumaczy Robert Brzeziński, prokurator rejonowy w Żarach. - Ostateczną odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci dadzą wyniki sekcji zwłok. Ta zaplanowana była na czwartkowe popołudnie, 15 marca.

Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

KONIECZNIE ZOBACZ

Nawiedzone Lubuskie. Poznaj 8 miejsc, gdzie straszy

Sprawdź, czego boją się Lubuszanie

Najniebezpieczniejsze zawody. Sprawdź, czy w którymś pracujesz

Majaland. Największy w Lubuskiem park rozrywki prawie ukończony.