Przeprowadzona akcja wynikła z inicjatywy żołnierzy wspartych zaangażowaniem pracowników Nadleśnictwa. To był praktyczny element edukacji pancerniaków 10BKPanc z ochrony środowiska. Świętoszowscy leśnicy, co roku wiosną sieją nasiona i sadzą drzewka systematycznie dbając o 25 tysięcy hektarów lasów wchodzących w skład Borów Dolnośląskich. Tegoroczne plany to 80 hektarów do obsadzenia, w którym swój wymierny wkład mają również żołnierze 10BKPanc. - Od rana posadziliśmy z kolegą już kilkadziesiąt sosen, świerków, buków, brzóz pomiędzy nimi są sadzone również specjalne krzewy. Mam takie miłe uczucie, że robimy coś naprawdę pożytecznego dla środowiska i dla nas samych. Idąc na strzelnicę na zajęcia będziemy obserwować jak rosną nasze drzewa.- mówił jeden z pracujących przy sadzeniu żołnierzy, starszy szeregowy Kamil Baran - ładowniczy czołgu z 24 batalionu ułanów. Do obsadzenia wybrano jeden z nieużytków z licznymi pozostałościami po pobycie żołnierzy radzieckich. Przygotowując teren został on zaorany a żołnierze zebrali wszystkie zanieczyszczenia. Następnie leśnicy przypomnieli żołnierzom jak należy sadzić drzewka, aby się skutecznie przyjęły - Rośliny zostały wcześniej przygotowane, korzenie zostały przycięte i pokryte hydrożelem, który utrzymuje wilgoć przy korzeniach. Pamiętajcie, że dołek musi być na tyle głęboki, aby zmieścił się w nim cały korzeń.- instruowała leśniczy, pani Ewa Ławrowska.
Spokojny o wyniki żołnierskiej pracy jest nadleśniczy Wojciech Moskaluk z dumą pokazując kilkumetrowe sosny rosnące po drugiej stronie drogi. - To jest efekt żołnierskiego zaangażowania w rozwój naszego drzewostanu przed kilkoma laty. Podczas podobnej akcji obsadziliście ten teren i proszę, jaki wspaniały las. Żołnierz ma dobrą rękę do sadzenia drzew.- ocenia nadleśniczy.
We wspólnej akcji uczestniczyli żołnierze różnych pododdziałów. Sprawnie sadzili parami kolejne areały na wyznaczonym terenie niedaleko strzelnicy świętoszowskiej brygady. W wojsku korzystając z zasobów naszej przyrody jak najlepiej staramy się dbać o środowisko. W ramach szkolenia z ochrony środowiska bardzo często korzystamy z wiedzy i doświadczenia pracowników świętoszowskiego Nadleśnictwa. Oni przekazują jak chronić las tak, aby służył długie lata nam i naszym rodzinom. Teraz jest element praktycznej edukacji żołnierzy. Robimy coś także dla siebie, bo większość z żołnierzy tutaj mieszka, spaceruje, korzysta z walorów naszych lasów. Przed chwilą razem z nadleśniczym posadziliśmy wspólnie kilka brzóz. Teraz to jest nasz żołnierski las a także wynik dobrej współpracy z leśnikami, za co im serdecznie dziękuję- podsumował generał brygady Cezary Podlasiński, dowódca 10BKPanc.
Pancerniacy 10BKPanc od lat aktywnie współpracują z pracownikami Nadleśnictwa Świętoszów. Leśna żołnierska ścieżka przyrodnicza, specjalna sala edukacyjna oraz sami leśnicy pomagają żołnierzom w zrozumieniu problemów ochrony środowiska.
O świętoszowskich żołnierzach leśnicy pamiętali również w grudniu 2010 roku, gdy daleko od domu ponad 1300 z nich pełniło niełatwą służbę w Afganistanie.
Wtedy po przebyciu kilku tysięcy kilometrów do polskich baz dotarły choinki, jako specjalny dar na święta od Nadleśnictwa Świętoszów dla „naszych żołnierzy z 10BKPanc”.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?