Ewangelicy przybyli do Babimostu ze Śląska, gdzie byli prześladowani przez Habsburgów. Na Ziemię Babimojską zaprosił ich starosta Krzysztof Żegocki, który działał w imieniu króla Jana Kazimierza Wazy - w połowie XVII wieku. Zapewnił im on swobody narodowe i religijne. Udzielił też zezwolenia na budowę domu modlitwy.
Kościół poewangelicki nieczynny od 1945 roku
Po przybyciu do Babimostu osadnicy niemieccy wybudowali nową dzielnicę – tzw. Nowe Miasto i świątynię przy nowej ulicy prowadzącej do Kargowej (przy obecnym skrzyżowaniu ul. Kargowskiej i ul. Poznańskiej). Kościół zniszczył pożar w 1781 r. Odbudowano go w latach 1782-1789, by służył mieszkańcom wyznania ewangelickiego. Jeszcze pod koniec drugiej wojny światowej świątynia była wyposażona w organy, dzwony, sprzęt liturgiczny. Potem gdy ewangelików stąd wysiedlono, z czasem wnętrze kościoła opustoszało… Od tego momentu obiekt jest nieczynny. Nie można wejść do niego. Choć były próby ratowania zabytków. W latach 70. ubiegłego wieku planowano w obiekcie stworzyć muzeum. Nic jednak z tego nie wyszło.
Mieszkańcom od lat marzył się remont poewangelickiego kościoła
Świątynia reprezentuje styl klasycystyczny. Posiada okna: prostokątne i okrągłe, przedzielone są one pilastrami (płaskie filary wystające ze ściany). Kościół ma wieżę nakrytą cebulastym dachem hełmowym.
- Od lat marzyło się nam, żeby odzyskał dawny blask. Dobrze, że całkiem nie został rozebrany jak to się przecież działo w wielu miastach w Polsce – mówi pani Maria i nie ukrywa, że będzie śledzić losy świątyni. – Najważniejsze, żeby zabytek ocalał. Można by w nim organizować wydarzenia religijne czy kulturalne. Proszę zobaczyć, ile ciekawych rzeczy dzieje się w dawnym zborze w Sulechowie.
Dzięki pierwszemu etapowi przebudowy kościół poewangelicki odzyska dawny wygląd zewnętrzny
Gmina od lat starała się pozyskać dofinansowanie na remont obiektu. W końcu udało się zdobyć fundusze na pierwszy etap przebudowy kościoła, czyli 300 tys. zł z Polskiego Ładu. Ogłoszono przetarg. Wygrała go firma Zakład Murarski s.c. Muńko Jan Muńko Marek z Nowego Kramska. Umowa na wykonanie zadania została już podpisana. Dzięki remontowi obiekt, wpisane do rejestru zabytków, tej części kościoła przywrócony zostanie dawny jego wygląd. Zakończenie pierwszego etapu przebudowy posakralnego obiektu zaplanowano do 20 kwietnia br.
Mieszkańcy liczą, że znajdą się pieniądze na kolejne etapy i budynek będzie służył całemu regionowi.
Przeczytaj także:
Trwają remonty dworców kolejowych w Babimoście, Sulechowie...
Oni odkrywają historie ukryte w całym regionie
Tak wygląda nowe rondo na trasie Babimost - Sulechów
Kiedyś była tu giełda, teraz powstaje kościół
Zobacz wideo - pałac w Bojadłach w nowej odsłonie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?