Tak głosujemy dziś w Żarach. W kolejce do lokalu wyborczego na osiedlu Moniuszki trzeba stać około kwadrans, a nawet i dłużej. Zobacz jak wyglądała sytuacja przed południem. Krótko przed 11.00 przed spółdzielnią przy ulicy Wieniawskiego ustawiła się spora kolejka głosujących. Ogonek zawijał się na schodach i wychodził na zewnątrz, kończył się niemal na ulicy. W kolejce stało kilkadziesiąt osób. Wszyscy w maseczkach i z długopisami w dłoni. Tradycyjnie już największe natężenie w lokalach zaczyna się po zakończeniu mszy w kościołach, wtedy do głosowania idą całe tłumy. Wiele osób zdecyduje się na głosowanie w ostatnich godzinach. W Żarach nie odnotowano złamania ciszy wyborczej.