Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wykopaliska na Wzgórzu Bismarcka w Żaganiu. Wykonywano tutaj wyroki śmierci [ZDJĘCIA]

mat. pras. UM Żagań
mat.pras. UM Żagań
Grupa archeologów z ośrodków akademickich z całej Polski prowadzi badania na żagańskim Wzgórzu Bismarcka. W tym miejscu od XVI do XVIII wieku wykonywano wyroki śmierci na skazańcach. Ich ciała były ku przestrodze wystawiane na widok publiczny, nierzadko nawet przez kilka lat i doskonale widoczne z dróg wychodzących z miasta, jak i z centrum Żagania.

Kierownikiem projektu jest dr Daniel Wojtucki, historyk i archiwista z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Pracami w Żaganiu dowodzi mgr Magdalena Majorek, archeolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, wspierana przez archeologa mgr Bartosza Świątkowskiego z Uniwersytetu Gdańskiego. Całą ekipę, liczącą ok. dziewięciu osób, dopełniają studenci i doktoranci z Uniwersytetu Łódzkiego i innych ośrodków akademickich z terenu całego kraju. W pracach pomagają im członkowie Stowarzyszenie Ochrony i Badań Zabytków Prawa, a najwięcej czasu poświęca Zdzisław Tyrcz z Żagania.

Naukowcy prowadzą badania finansowane z Narodowego Centrum Nauki, w ramach projektu Sonata BIS „Tam gdzie zwierzęta równe były ludziom. Dawne miejsca straceń na Śląsku w ujęciu interdyscyplinarnym”. Przebadają kilka miejsc straceń na obszarze Śląska. Ich pracę zakończy wydanie w 2022 roku monografii podsumowującej projekt. Prace wykopaliskowe w Żaganiu potrwają miesiąc, a zaczęły się pod koniec lipca.

Archeolodzy zaznaczają, że żagańskie stanowisko jest wyjątkowe. Murowaną konstrukcję szubienicy wzniesiono przypuszczalnie w XVI wieku, przy wykorzystaniu starszego obiektu, pełniącego inną funkcję (obronno-rezydencjonalną) i wpisuje się ona w kształt czworokąta, podczas gdy inne takie konstrukcje na Śląsku miały przeważnie kształt cylindryczny.

– W tym miejscu wykonywano najsurowsze wyroki – zaznacza Magdalena Majorek. – Skazańcy byli najczęściej wieszani, ścinani mieczem przy szubienicy, łamani kołem, ale z przekazów źródłowych wiemy, że był tu również wykonany wyrok nabicia na pal oraz grzebano samobójców, których ciała zwoził tutaj kat lub jego ludzie.

Na karę śmierci skazywano za najcięższe przestępstwa, jak morderstwa, zabójstwa, wielokrotne kradzieże, fałszerstwa, rabunki na drogach czy też podpalenia. Najbardziej znana egzekucja odbyła się na wzgórzu w 1575 roku. Skazanym był Peter Wolfgang znany jako Pusch Peter, osądzony za wielokrotne i okrutne morderstwa, w tym ciężarnych kobiet, rabunki na drogach, kradzieże i włamania do kościołów. Według ówczesnych przekazów kronikarskich najpierw odrąbano mu prawą dłoń, a następnie był wożony wozem po czterech stronach żagańskiego rynku, gdzie jego ciało było rwane rozżarzonymi kleszczami. Na koniec został zawieziony na Górę Szubieniczną i tam nabity na długi pal.

Szubienica znajdowała się na wzgórzu górującym nad miastem. Była doskonale widoczna z jego centrum, jak i z rozstaju ważnych dróg wychodzących z miasta w kierunku północnym i wschodnim. Wystawianie zwłok na widok publiczny miało zadanie prewencyjne wobec potencjalnych przestępców, ukazując, iż miasto ściśle przestrzega ustalonych norm prawnych.

Oprócz śmierci ówczesne sądy stosowały również inne kary, cielesne i hańbiące poprzez chłostę lub wystawienie pod stojącym na rynku pręgierzem.

– Jeśli chodzi o przedmioty, to znaleźliśmy między innymi kilka skobli wbijanych w drewniane belki egzekucyjne szubienicy – dodaje Magdalena Majorek. – Po zbadaniu i konserwacji zostaną przekazane do Muzeum Pogranicza Śląsko-Łużyckiego w Żarach, gdzie z pewnością będzie można je oglądać.

Archeolodzy znaleźli również niekompletny, ale dobrze zachowany szkielet ludzki, który prawdopodobnie należał do skazańca. Zostanie on poddany badaniom antropologicznym, za które w projekcie odpowiedzialna jest dr Honorata Rutka. Dzięki dobrze zachowanej czaszce będzie można przeprowadzić rekonstrukcję wyglądu pochowanego tam człowieka.

Na Szubienicznym Wzgórzu spoczęło kilkudziesięciu skazańców. Na razie trudno ocenić ich liczbę, ale po przeprowadzeniu badań, także archiwalnych, będzie można określić ją bardziej precyzyjnie.

Wieża widokowa znajdująca się nieopodal szubienicy powstała dopiero w latach 1908-1909. Jest jedną z 17 wież Bismarcka znajdujących się na terenie Polski, a jedną z 40 znajdujących się na terenie Polski i Niemiec. Została wykonana z głazów narzutowych oraz granitu. Wejścia do niej strzeże granitowy lew, nad którym można przeczytać napis Bismarck.

Żagań. Magistrat naprawił figurę żabki zniszczoną przez wandali w Parku Książęcym. WIDEO:

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto