Ciężarówka wyładowana drzewem jechała w kierunku Zielonej Góry. Przejeżdżając przez wiadukt nad torami, na wysokości Sulechowa, kierujący wpadł w poślizg i stracił panowanie nad kierownicą. Pojazd wypadł z drogi i spadł z wysokiego wiaduktu. Przyczepa i ciągnik koziołkowały. Elementy naczepy z drzewem przebiły kabinę kierowcy.
Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Kierowca ciężarówki został przewieziony do szpitala. Miał wielkie szczęście, że przeżył. Jechał sam. Gdyby wiózł pasażera elementy naczepy rozerwałyby go na kawałki.
Miejsce wypadku zabezpieczyli policjanci. Na drodze było dosłownie lodowisko. Na obecną chwilę nie ma utrudnień w ruchu. Zmieni się to, gdy zacznie się wyciąganie ciężarówki z pobocza.
Zobacz także: 5 listopada 2016 na obwodnicy Gorzowa toyota corolla wpadła pod samochód cieżarowy. Kierowca osobówki zginął na miejscu
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
