Zaklęty krąg przemocy czy można go przerwać

Większość przypadków nadużywania alkoholu, stosowania przemocy psychicznej i fizycznej zaczyna się bardzo niewinnie. To pierwsze imprezy i pierwsze piwo czy mocniejszy alkohol, zwykle bardzo niewinny. Tylko kilka piw czy kieliszków wódki, które nie zwiastują cienia, wiszącego potem przez większość życia nad człowiekiem.

Oczywiście nikt nie rodzi się osobą uzależnioną czy stosującą przemoc. Nie ma konkretnych genów czy predyspozycji tego rodzaju. Dopiero okoliczności, w jakich się wychowujemy, środowisko, najbliższa rodzina i przyjaciele kształtują nasz obraz świata i nas samych w nim.

Przemoc psychiczna to nie od razu nakłanianie do samobójstwa. Ona zaczyna się od powiedzenia kilku dosadnych określeń o złej figurze lub niskiej pensji, nie posprzątanym domu na błysk. Te wszystkie mechanizmy na samym początku też nie wydają się być czymś złym. Jednak z biegiem lat te kolejne uwagi zmieniają się w uwagi co dwie godziny i dotyczą każdej możliwej sfery życia. Na początku to tylko jedno popchnięcie, wykręcenie ręki lub bardzo stanowcze zachowanie w łóżku, jeden policzek który piecze po uderzeniu. Potem oczywiście dobrze znany stan – przeprosiny i chęć poprawy. Mijają lata, a to, co kiedyś dla ofiary przemocy było czymś niezwykłym i nie do zaakceptowania, stanowi jej codzienność.

I tak koszmarne koło przemocy wszelkiego rodzaju trwa kolejne pokolenia, a wyjście z tego kręgu zajmuje lata i pochłania masę energii oraz sił witalnych.

Słysząc w popularnych programach informacyjnych, że ktoś popełnił kolejną zbrodnię, pobił do nieprzytomności żonę, czy skatował dziecko… większość z nas myśli “To nie o mnie”. Jednak badania pokazują coś zupełnie innego i czytając je można aż niedowierzać w skalę tego problemu w Polsce. Tym bardziej, że badania pokazują tylko część zgłoszonych przypadków. A co jeszcze straszniejsze, jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - ponad dziewięć milionów dorosłych Polaków potwierdziło, że było sprawcami przemocy w rodzinie.

Analizując wszystkie powyższe fakty, warto sięgnąć po literaturę, która pokazuje te problemy, ale również stara się być podpowiedzią. Jak radzić sobie z takimi sytuacjami, które bardzo często nie są zależne od nas? W serwisie Audioteka mamy spory wybór audiobooków, w szczegółach opisujących cały proces i poszczególne zjawiska. Oto kilka bardzo dobrych pozycji, których warto przesłuchać, aby wyposażyć się w potrzebną wiedzę.

Beze mnie jesteś nikim Jacek Hołub
Niewiele jest pozycji na rynku wydawniczym, które w tak dokładny i metodyczny sposób pokazują straszne sytuacje i mechanizmy przemocy. Autor pokazuje niekompetencje wszystkich służb: policji, prokuratury i całego systemu sądownictwa, w którym przemoc psychiczna i fizyczna są traktowane jak choroba. Brak odpowiednich szkoleń, skostniałe procedury, brak pociągania do odpowiedzialności sprawców, brak opieki psychologów i psychiatrów oraz pomocy społecznej – ukazuje jak dużo jest jeszcze w naszym kraju do zrobienia, aby kolejne pokolenia nie były bite, szantażowane, nie doświadczały agresji i przemocy domowej.

Dom w butelce. Rozmowy z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików
Agnieszka Jucewicz, Magdalena Kicińska
Każde dziecko, które wychowuje się w rodzinie alkoholowej doświadcza ogromu bólu, cierpienia, zaniżonego poczucia własnej wartości, przemocy psychicznej i bardzo często przemocy fizycznej. Niektóre rany, w szczególności te, które powstały w umyśle dziecka lub nastolatka, nie zagoją się nigdy i będą z nim przez całe jego życie. Ten audiobook to brutalna prawda o tym, jak nałóg rodziców potrafi zniszczyć nie tylko ich życie, ale i dzieci oraz kolejne pokolenia. Usłyszymy w nim wstrząsające rozmowy, które na zawsze zostają w pamięci i wracają w najmniej oczekiwanych momentach – wakacyjnego piwa nad morzem lub lampki wina do kolacji. Dają tym samym bodziec do tego, abyśmy zastanowili się czy alkohol jest w naszym życiu do czegoś dobrego potrzebny.