Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żary/Żagań. Ceny poszły w górę, ale nie w każdym sklepie

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Ceny w popularnych sklepach firmowych oraz w marketach na terenie Żar i Żagania utrzymują się na takim samym poziomie od kilku tygodni.
Ceny w popularnych sklepach firmowych oraz w marketach na terenie Żar i Żagania utrzymują się na takim samym poziomie od kilku tygodni. Małgorzata Trzcionkowska
Na początku tygodnia w niektórych sklepach ceny miesa i kurczaków poszybowały w górę. - Za filety w hurtowni musiałam zapłacić aż 26 zł - wskazuje Maria Michalska ze sklepu i baru Duet w Żarach. - Byłam zaskoczona tak znacznym wzrostem cen.

Sprawdziłam ceny w sklepach w czwartek 19 marca, ok. 7.00. - U nas ceny utrzymują się na stałym poziomie - mówią panie Wioletta i Arletta ze sklepu firmowego Motyka na żarskim targowisku przy ul. Lotników. - Filety z kurczaka kosztują 19,90 zł zaś najbardziej popularne mięso można kupić od 20 zł do 23 zł. Oczywiście polędwiczka jest droższa.
Skąd takie duże podwyżki cen w niektórych sklepach? - pytam sprzedawczyń. - Myślimy, że powodów może być kilka. My mamy stałe źródło dostaw, z Kargowej. Sądzimy, że część hurtowników postanowiła wykorzystać panikę zakupową w czasie epidemii koronawirusa i zarobić. Same widziałyśmy kilka dni temu w jednym ze sklepów ceny filetów zbliżone do 30 zł.
W sklepie firmowym innej lokalnej masarni filety z kurczaka kosztowały 22,90 zł, czyli o 3 zł więcej, niż u Motyki. Ceny w mniejszych sklepach różniły się od 1 do 3-4 zł.

Ceny się trzymają

Wzrostu cen nie było widać także w marketach. W czwartkowy poranek w żarskim Kauflandzie filet z piersi kurczaka kosztował 16,89 zł. Udo 7,75 zł, zaś podudzie 7,99 zł. Po 7.00 kurczaki i ich pakowane części w ladach chłodniczych były mocno przetrzebione przez klientów. Przed stoiskiem obsługowym ustawiła się spora kolejka. Ludzie byli proszeni, aby trzymać się w odległości metra od lady.

Papieru toaletowego nie brakuje

W żagańskim Kauflandzie w czwartkowy poranek lodówki z pakowanym mięsem były szczelnie wypełnione.

Na środku sklepu ustawiono szeroką wieżę z papieru toaletowego. Mimo iż wiele osób zaczęło robić zapasy papieru, to tego produktu nie brakowało.

Jedyne widoczne braki zobaczyłam na półkach z mydłami. Wszystkie produkty o właściwościach odkażających zostały wykupione. Pozostały mydła w kostkach i żele pod prysznic.
Przy wejściu na sale sprzedaży w obu Kauflandach są ustawione dozowniki z płynem odkażającym, a klienci z nich korzystają.

Cytryny w górę

- Prowadzę sklep od wielu lat - zaznacza Lesław Krzyżak, przedsiębiorca z Żar. - Nie mam mięsa, a ceny wędlin utrzymują się na stałym poziomie. Na razie mogę powiedzieć, że zdrożały o ok. 10 proc. cytryny. Myślę, że wpływ na to mają problemy z dostawami z zagranicy.

Zobacz kto zarabia na koronawirusie w materiale Uwaga! TVN

Czytaj również

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto