-Tuż przy wejściu, na teren dawnego basenu, po prawej stronie właśnie trwają prace nad ogrodzeniem terenu pod plac zabaw, fundamenty już stoją, a pod koniec października zamontowany będzie gotowy, zamówiony w ramach projektu plac za zabaw. Jego montaż przewidziany jest jego elementów. Z lewej strony od wejścia powstanie drewniana wiata z ławkami i stołami, gdzie będzie można sobie przysiąść, zjeść kanapkę czy ugasić pragnienie. Pewnie będzie też możliwość grillowania w tym miejscu. Fundamenty pod wiatę już stoją – mówi Arkadiusz Małecki, współwłaściciel firmy ARMAN Roboty Ziemne s.c, z którą miasto kilka miesięcy temu podpisało umowę na wykonanie inwestycji.
To kolejny etap zagospodarowania terenu po byłym basenie w żarskich Kunicach. Projekt znalazł poparcie ogromnej liczby mieszkańców tej dzielnicy Żar , w ramach budżetu obywatelskiego.
Trzy lata temu wykonano dokumentację projektową, rok później wycięto drzewa, chaszcze, wokół zbiornika wodnego, służącego teraz wędkarzom wytyczona została droga, zamontowane oświetlenie i monitoring. Obecne prace są kontynuacją projektu. Oprócz ścieżki z punktami widokowymi, wiodącej wokół akwenu postawione będą dwie wiaty: jedna grillowa, druga – stalowa edukacyjna. Ławki, śmietniki i stojaki na rowery firma będzie montowała w przyszłym roku. W planach nie ma wprawdzie przewidzianych stanowisk dla wędkarzy, ale nie wykluczone że i takie powstaną. Plac zabaw wykonywany od strony wejścia na stadion Unii Kunice, kształtem ma przypominać łódź. Ogrodzenie ma zabezpieczać plac przed zwierzętami. - W tej chwili wykonujemy ścieżkę w najbardziej newralgicznym miejscu, ze względu na podmokły teren – dodaje A. Małecki – by uporać się z tym do przyjścia jesiennych opadów. Ścieżka będzie z nawierzchnią przepuszczającą, pokryta żwirem. Przed wejściem na teren kompleksu zrobiony będzie parking, pokryty betonową kostką. Całość ozdobiona będzie zielenią i nasadzeniami.
Basen w Kunicach w latach 60-tych tętnił życiem. Kąpieliska było oprócz żarskiej Leśnej najchętniej uczęszczanym latem miejscem wypoczynku. Było tam molo wysunięte w głąb basenu, plaża, korty tenisowe, kajaki, bufet, a wieczorami dancingi. Jego kierownikiem przez lata był Bogdan Klockowski. - Na początku lat 7- tych nasz kompleks wygrał ogólnopolski konkurs organizowany przez rozgłośnię „Lata z Radiem” pod hasłem:Kąpiemy się bezpiecznie- wspomina pan Bogdan.- Dostaliśmy wtedy 50 tysięcy nagrody. W tym czasie w sezonie sprzedawaliśmy po 500 wejściówek, a kto nie miał pieniędzy na wstęp, mógł to odpracować w czynie społecznym. Tu podczas imprez poznaliśmy swoje żony, sympatie. To były wspaniałe czasy, kunicka huta inwestowała w basen, by ludzie nie topili się w okolicznych gliniankach.
Teraz teren też ma być dla kuniczan terenem rekreacji. Choć bez takiego rozmachu jak przed laty. Prace mają wynieść ok. 2,3 mln zł. Zakończenie prac planowane jest na maj przyszłego roku.
PolecaneŻary. To już pewne, miasto nie bierze zamku. Przynajmniej na razie odłożono decyzję w czasie
Polecamy równieżGmina Żary. Wojna o gminne ścieki trwa. Czy wójt i prezes spółki muszą pójść aż do sądu?
Obejrzyj
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?