Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyktando w żarskim Ceramiku. Bohaterem osiemnastej edycji Powiatowego Meczu Ortograficznego był lubuski las

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Dyktando w żarskim Ceramiku to już tradycja
Dyktando w żarskim Ceramiku to już tradycja Aleksandra Łuczyńska
To już osiemnasta edycja Powiatowego Meczu Ortograficznego w żarskim Ceramiku. W tym roku uczestnicy dyktanda zmierzyli się z.. lubuskim lasem.

Dyktando w Ceramiku to już tradycja. W Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Żarach po raz osiemnasty zorganizowano Powiatowy Mecz Ortograficzny, w którym wzięli udział uczniowie ze wszystkich szkół średnich z powiatu. Pomysłodawczynią i organizatorką pierwszych edycji dyktanda jest Teresa Stonoga, dziś już emerytowana polonistka.

- Warto dbać o język, piszemy dziś byle jak SMS-y, wiadomości, dyktando to dobra okazja, żeby podszlifować język - podkreśla. - Zaczynaliśmy prawie dwadzieścia lat temu, jeszcze w Ekonomiku, najpierw to było dyktando szkolne, potem międzyszkolne i stało się już imprezą cykliczną.

Od kilku lat pałeczkę przejęły polonistki: Marzena Kotlicka oraz Dorota Siwak.

Zmierzyli się z lubuskim lasem

- Wszystko zależy od tego, po której stronie się jest, czy popełniamy błędy, czy je wytykamy - mówi Arleta Śniatecka, dyrektorka ZSOiT. - Język polski nie należy do najłatwiejszych, my mamy z nim często problem, a co dopiero cudzoziemcy. Nasze dyktando to już tradycja, spotykamy się co roku, przychodzą ci sami nauczyciele, to dobrze, że uczniowie mogą sprawdzić się w pisowni.

W tym roku piszący dyktando zmierzyli się z lubuskim lasem.

Oto fragment dyktanda

Bytują tu ptaki: bażanty z rozcapierzonymi skrzydłami, bezczelne pustułki czy dzierzby czarnoczelne, które zhołdowały gnuśne żmije. Leśne ostępy obfitują w rzadkie pieprzniki z jasnożółtymi blaszkami oraz niejadalne, pasożytnicze huby. Nad lasami czuwają leśnicy. Mnóstwo niedorzecznych oszczerstw rzucono na nich. Oskarżani są o zbeszczeszczenie jarzębin i masowe wyrzynanie brzóz, a oni usuwają tylko porażone przez mączniaka rzekomego czeremchy. Niepodobna nie docenić ich harówki

1. miejsce zajęła Justyna Musiał z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Ekonomicznych w Lubsku, 2. Oliwia Jaworska z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Lubsku, 3. Krystian Turski ze Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w Żarach. W Ceramiku nie ma jednak dyktanda bez jedzenia. Słodki poczęstunek z obłędnymi bezami w roli głównej, przygotowali uczniowie Technikum Żywienia pod czujnym okiem Jolanty Moszczyńskiej.
Czytaj też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto