Mamy z Żar mają mnóstwo pomysłów. Daj dziecku odkurzacz do ręki

Dzieciaki nudzą się, tęsknią za dziadkami, miewają zmienne nastroje. Fajnie jest spędzać czas razem, grać w planszówki, ale nasza cierpliwość może się kiedyś skończyć. Zanim do tego dojdzie, przeczytajcie, jak radzą sobie żarskie mamy i co zaleca rodzicom psycholog.

Ola Kowalczyk jest przedszkolanką z zawodu, więc pobyt w domu z czterolatkiem nie jest dla niej wielkim wyzwaniem. Zna mnóstwo zabaw i atrakcji, chociaż sama przyznaje, że na dłuższą metę, siedzenie w domu dla dziecka jest zbyt monotonne . - Gdy była możliwość, jeździliśmy daleko poza miasto na wieś, w rejony gdzie nie ma tłumów. Taki wypad to zbawienie dla całej rodziny - opowiada. - W domu jest dużo nauki poprzez zabawę. Niedawno robiliśmy matematyczne drzewka z rolek po papierze toaletowym, malujemy farbami, liczymy. Ważne, żeby dobrze się zorganizować, korzystać z rzeczy, które mamy w domu, to pobudza kreatywność - mówi mama czteroletniego Wiktora.

Ćwiczenia, literki, piosenki

Paulina Rosiak, mama 6 letniego Eryka i 3,5 letniej Ani przyznaje, że największym wyzwaniem dla dzieci jest rozłąka z dziadkami.

- Wcześniej dzieci bardzo często widywały się z babcią i dziadkiem, teraz nie mieli kontaktu ze sobą od trzech tygodni i bardzo to przeżywają - mówi pani Paulina.

- Wolny czas spędzamy grając, bawiąc się. Syn uwielbia Eurobuisness, póki co, nie chce grać w nic innego - dodaje ze śmiechem.

Mama Blanki i Gabrysia spędza czas z dziećmi bardzo aktywnie. - Od początku kwarantanny dostajemy z przedszkola zadania na specjalnej grupie. Codziennie coś nowego. Ćwiczymy literki, uczymy się piosenek, robimy zadania, szukamy wiosny. Dzieje się! - mówi pani Kasia.

Nie tylko zabawa

Agnieszka Olszewska, psycholog z poradni Lilavati w Żarach podkreśla, jak ważne jest by dzieci zachowały rytm dnia. Kładły się o stałych porach, wyciszały przed snem. I, co bardzo ważne, by angażować dzieci do codziennych obowiązków domowych.
- Jednym z obszarów wspierania rodziców jest umocnienie w nich przekonania, że korzystne dla dziecka jest budowanie kompetencji dotyczących samodzielnego inicjowania, utrzymywania i kończenia aktywności zabawowej, zadaniowej - podkreśla A. Olszewska. - To znaczy: wybierz zabawę, zorganizuj zabawę, włączaj innych do zabawy, posprzątaj po zabawie. I z pełnym przekonaniem podkreślam, że te kompetencje powinny być rozwijane po stronie dziecka. W przeciwnym razie mamy do czynienia z brakiem zaangażowania „nudzę się”, brakiem umiejętności planowania i organizowania czynności „uporczywe – baw się ze mną”.. Dlatego zachęcam do rozszerzania aktywności dzieci w domu.

Do jakich zadań możemy angażować dzieci w wieku przedszkolnym:

- przygotowywanie posiłków (krojenie warzyw do sałatki, obieranie ziemniaków),
- ścielenie łóżka,
- odkurzanie,
- układanie ciuchów,
- sprzątanie zabawek,
- wieszanie prania.*

Polecamy wideo: Jak rozmawiać z dziećmi o koronawirusie