Grabiczanie na mecz przy Z38 stawili się w bardzo eksperymentalnym składzie, tak bardzo, że na boisku było dwóch grających trenerów, prezes oraz każdy kto mógł i w miarę się orientuje o co chodzi z tym kopaniem w to okrągłe. Gospodarze wystąpili w swoim najmocniejszym zestawieniu i do przerwy prowadzili 5:0, choć powinni drugie tyle.
Po przerwie żaranie dostrzelili jeszcze dwie bramki, co naprawdę było niezłym wyczynem, bo przyjezdni nie kwapili się do jakiś spektakularnych ataków i obron. Stali i czekali aż arbiter spotkania, Jarosław Gałązka, końcu zakończy ich męczarnie.
Fragmenty meczu Promień Żary-Sparta Grabik
Bramki dla Promienia: Marek Wolak(3), Kamil Dados(2), Jakub Księżniak, Jakub Nowak.
W sobotę przed Promieniem mecz derbowy z Unią Kunice, przed Budowalnymi starcie na wyjeździe ze Sprotavią, a przed Spartą z Kado Górzyn i będzie już wszystko jasne w tabeli.
Wypowiedzi trenerów:
-Dzisiejszy mecz potraktowaliśmy w formie treningowej, zmieniliśmy ustawienie na boisku względem ostatniego meczu, ale przede wszystkim realizowaliśmy założenia taktyczne. Dobrze to dzisiaj wyglądało i widać było zespół na boisku.
Szkoda tylko niewykorzystanych sytuacji. Jeszcze musimy poprawić wykończenie akcji przed ostatnim meczem w rundzie. Wszyscy jesteśmy zmobilizowani i gotowi na sobotnie derby z Unią-powiedział Łukasz Czyzyk.
-90 min meczu pod kontrolą zawodników Promienia, a z naszej strony murowanie bramki, co nie do końca się udało. Jednak mimo wszystko jestem zadowolony, bo naprawdę w zestawieniu, w którym dziś graliśmy, to szacun dla moich chłopaków, że podjęli rękawice i dali maxa. Gratuluję Łukaszowi i chłopakom i życzę rychłego awansu-podsumował Adrian Zięba.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?