Odmłodzone, po remontach i z ambicjami żarskie kluby zaczynają rok. Są też pierwsze sukcesy

Materiał informacyjny SWISS KRONO
Hania Wojtaszek na zgrupowaniu kadry narodowej
Hania Wojtaszek na zgrupowaniu kadry narodowej archiwum KS Promień Żary
Rezygnacja z udziału w rozgrywkach II ligi, a zarazem ogromne sukcesy drużyny młodzieżowej, zarówno na arenie rodzimej, jak i międzynarodowej, intensywne zmiany w kadrze trenerskiej, remonty, nowa sekcja sportowa – to zaledwie zarys dokonań młodych zawodników, kadry i zarządów trzech żarskich klubów sportowych.

Agros zmienił trenerów

Agros Żary w styczniu obchodził piękny jubileusz. 50 lat to w powszechnym odczuciu wiek dojrzałości i rozwagi, ale w tym przypadku trzeba uzupełnić opis o młodzieńczy zapał i energię, bo w zasadzie to nimi klub stoi. Ten zapał w połączeniu z ciężką pracą przyniósł młodym zawodnikom kilka medali w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Doskonale zaprezentowała się zapaśniczka, Maja Majdańska. – To był rok trudny, ale dobry – ocenia Damian Fedorowicz, prezes Agros Żary. – Zmieniliśmy obiekt, wymieniliśmy kadrę trenerską. Z dziewczętami trenuje teraz Iwona Matkowska, a z chłopcami Maksym Chepurko. Na razie lekkoatleci drugi rok z rzędu zdobyli więcej punktów, ale wśród zapaśników już widać duży progres. Trzeba jeszcze trochę czasu, żeby to poukładać i myślę, że jeśli nie w tym roku, to w przyszłym będą się sypały medale. Chcemy wrócić do starych tradycji mistrzostw świata i Europy – zapowiada działacz.

BC SWISS KRONO odmłodniało

Podobne odczucia odnośnie minionych dwunastu miesięcy ma Tomasz Ostrowski, prezes BC SWISS KRONO Żary, które w 2023 r. odmłodniało: –To był dobry rok, który przyniósł dużo zmian. Zrezygnowaliśmy z prowadzenia drużyny seniorów i w uczestnictwie w rozgrywkach II ligi. Podjęliśmy decyzję, by skoncentrować się na młodzieży. Uznaliśmy, że jeśli kwoty przeznaczane dotąd na drużynę seniorów, w tym zawodników z zewnątrz, przeznaczymy na kształcenie młodzieży, przyniesie to dużo większe efekty – tłumaczy. – W rozgrywkach seniorskich zaczniemy uczestniczyć, kiedy będziemy mieli wystarczającą liczbę wychowanków, żeby z nich uformować drużynę. Niech to się dzieje dla ich rozwoju. I radości kibiców, oczywiście – uśmiecha się Ostrowski.

Decyzję zarządu klubu w pełni popiera tytularny sponsor SWISS KRONO Żary: – Od razu odpowiedzieliśmy, że absolutnie nie ma z naszej strony nacisków na udział w rozgrywkach II ligi. Bo nie na wynikach ligowych przede wszystkim nam zależy, a na rozwoju naszej własnej żarskiej młodzieży. Dzięki temu możemy jej zaoferować szkolenia na coraz wyższym poziomie – komentuje przedstawicielka sponsora, Katarzyna Wagner.

– Mamy możliwość zatrudnienia specjalistów – nie kryje radości Tomasz Ostrowski. – W tej chwili na stałe już współpracujemy z motorykiem, dzieci mają regularne ćwiczenia. Lada dzień będziemy podpisywać umowę z psychologiem sportowym. Dotąd takiego wsparcia nie mieliśmy, a to również niezbędny element rozwoju dla dzieci. Chcemy im pomóc w radzeniu sobie ze stresem i rozwiązywaniu innych problemów, które mają przełożenie na to, co się dzieje na boisku – tłumaczy działacz.

Tomasz Ostrowski wskazuje też na wcześniejszy proces szkolenia i możliwość bardziej aktywnego uczestniczenia w rozgrywkach międzynarodowych. Już od 22 do 24 marca w Żarach odbędzie się finał Europejskiej Ligii Młodzieżowej CEYBL w kategorii U14.

Dużo uwagi przykłada się w klubie do podnoszenia kwalifikacji kadry trenerskiej: – Łukasz Rubczyński uzyskał najwyższy stopień trenerski licencyjny, tak zwaną kategorię A. Ma uprawnienia do prowadzenia zespołów seniorów z ekstraklasie. Jest też asystentem trenera Młodzieżowej Reprezentacji Polski – relacjonuje Ostrowski.

Klub zaczął rok od sukcesu, którym było III miejsce we wspomnianych już rozgrywkach CEYBL. Na podium stanęli 14-letni „Wojownicy Basketu”. Zdaniem prezesa szczególnie ważne było jedno zwycięstwo: – WKK Wrocław postrzegani są jako najlepsza drużyna w kraju. Dla nas wygrana z nimi to ogromny krok mentalny. Pokazało to chłopcom, że można wygrać z każdym – ocenia Ostrowski.

To nie pierwszy sukces tej drużyny, a młodsi koledzy z kat. U11 zapowiadają się równie obiecująco: – Dosłownie zmiatają rywali na terenie województwa. Leją wszystkich po 50, 60, a nawet i 100 punktów – opowiada Tomasz Ostrowski. – Trenuje ich Tomasz Górski. Proponowałem nawet, żeby nazwać drużynę „Orłami Górskiego”, ale nie przeszło. Nazwali się Bad Boys.

W KS Promień więcej niż piłka

– 2023 rok oceniam jako jeden z mocno przełomowych – mówi Jakub Kaczmarek, prezes KS Promień Żary. – Otworzyliśmy sekcję bokserską, przez co znacząco wzrosła liczba zawodników. Przy wsparciu SWISS KRONO wyremontowaliśmy też świetlicę, która była nam bardzo potrzebna.

W klubie trenuje dziś 370 zawodników, z czego już 70 to młodzi bokserzy: – Myślę, że do końca roku zakręcimy się koło setki – przewiduje Kaczmarek. – Już zresztą pokazują nam się zawodnicy z ogromnym potencjałem. Przykładem jest Zuzanna Sawicka, która wcześniej trenowała amatorsko, a otwarcie naszej sekcji bardzo ją rozwinęło. Z kolei Hania Wojtaszek wygrała Międzynarodowy Puchar Polski w boksie w kat. U15, a Antoni Zalewski zajął III miejsce w U17 – wymienia prezes klubu.

Ważnym aspektem działalności klubu jest dla prezesa integracja lokalnej społeczności. W rozwój młodzieży zaangażowanych jest mnóstwo osób: działacze, rodzice, samorząd, sponsorzy. Wszyscy pracują na rzecz wspólnego celu, a przy tym poznają się, organizują wspólnie wydarzenia, nawiązują relacje towarzyskie. Dzięki temu udało się też wygrać w budżecie obywatelskim: – Nasza nowa świetlica już jest oddana do użytku, a na początek lutego planujemy oficjalne otwarcie. Wyszła pięknie, również dzięki wsparciu naszego sponsora SWISS KRONO, który ufa nam i wspiera już od 20 lat – z entuzjazmem opowiada Jakub Kaczmarek. – Świetlica ma trzy główne cele: szkoleniowy, integracji środowiska miejskiego, ale też wzmacniania tożsamości klubu. Mamy już witryny, w których będziemy prezentować naszą historię. Zamierzamy prowadzić szkolenia taktyczne dla dzieci, dla trenerów, organizować spotkania z gwiazdami sportu – wymienia nasz rozmówca.

Jakie cele sportowe stawia sobie na bieżący rok KS Promień Żary? – Głównym naszym celem jest praca z dziećmi i rodzicami, żeby dzieci hartować, usamodzielniać i dbać o ich sprawność, bo ta ogólnie wśród dzieciaków pozostawia wiele do życzenia. Bardzo mocno stawiamy na naszych wychowanków i w drużynie seniorów mamy ich już osiemnastu. Z kolei dziewczęta pokazały doskonałe przygotowanie w Hamburgu, gdzie w Międzynarodowym Turnieju Piłki Nożnej LAOLA Cup zajęły III miejsce. W tym roku chcielibyśmy utrzymać się w IV lidze, ale jednocześnie awansować wszystkie grupy młodzieżowe, aby trafiły do I ligi wojewódzkiej.

Dla klubu amatorskiego, który dysponuje tak niewielkim przecież budżetem, plany są ambitne. – Panu Jakubowi należy się medal za to, jak ten klub prowadzi. I w ogóle wszystkim. Nie tylko za sukcesy sportowe, ale wkład w życie Żar, świetne wychowywanie młodzieży – ocenia Katarzyna Wagner ze SWISS KRONO Żary. – My możemy zawsze na nich liczyć. Czy sprzątamy las, czy sadzimy drzewa, młodzi żarscy sportowcy zawsze są z nami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Odmłodzone, po remontach i z ambicjami żarskie kluby zaczynają rok. Są też pierwsze sukcesy - Lubsko Nasze Miasto

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto