Akcja sprzątania Zielonego Lasu w Żarach przez sportowców to już tradycja kontynuowana przy współpracy Nadleśnictwa Lipinki, klubu Agros Żary i firmy SWISS KRONO. W sobotę przy stadionie Syrena spotkało się kilkudziesięciu sportowców z żarskich klubów - Agros Żary, BC Swiss Krono i Sokół Żary Basketball, którzy ruszyli do wspólnego zbierania śmieci, które zalegają w Zielonym Lesie. A jest co zbierać.
CZYTAJ TEŻ
Mniej gabarytów, ale...
- Każdego roku z samego tylko Zielonego Lasu wywozimy sto metrów sześciennych śmieci, to jest jeden spory wagon. W tym są śmieci pozostawiane w koszach przy parkingach, ale niestety, coraz częściej ludzie przywożą do nas worki pełne śmieci, np. butelek - przyznaje Aleksander Boniec, leśniczy z Nadleśnictwa Lipinki. - W samym lesie zostawiają może już nieco mniej gabarytów, ale jest za to więcej mniejszych śmieci. Las jest ogólnodostępny, przychodzi tu coraz więcej ludzi.
Duży zapał
- To już szósta nasza wspólna akcja z Nadleśnictwem, wiosną sadzimy drzewa, a jesienią sprzątamy las i takie akcje są bardzo potrzebne. Na zakończenie czeka nas tradycyjne ognisko - mówi Katarzyna Wagner z firmy SWISS KRONO.
Dzieci i młodzież z opiekunami ruszyli do lasu ze sporym zapałem i nikt nie wrócił z pustym workiem. W lasach śmieci jest podobno coraz więcej, ale na szczęście zgłasza się coraz więcej grup szkolnych, firm, które chcą brać udział w podobnych akcjach.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?