W planowaniu edukacji ważna jest szczerość. Uczymy więc tego, co uczniom będzie potrzebne, w możliwie nowoczesny sposób

Materiał informacyjny SWISS KRONO
Remontowanie szkoły to doskonałe zajęcia praktyczne dla uczniów
Remontowanie szkoły to doskonałe zajęcia praktyczne dla uczniów archiwum Zespołu Szkół Budowlanych w Żarach
W pełni wyposażona pracownia fotowoltaiki, zastosowanie technologii VR, czy praktyczna nauka pracy w AutoCad-zie to tylko niektóre elementy oferty żarskiego Zespołu Szkół Budowlanych. Już za kilka miesięcy pierwsza grupa uczniów wybierze się na praktyki na… Maltę! – Chętnie wspieramy żarską młodzież i w większości lubuskich szkół są już nasze panele – z uśmiechem przyznaje Katarzyna Wagner ze SWISS KRONO Żary.

Żarska „Budowlanka” kształci głównie na kierunkach spójnych z własną nazwą. Jej mury opuszczają jednak również informatycy, a nawet fryzjerzy i cukiernicy. Jakim cudem?
– Większość kierunków w naszej szkole jest związana z budownictwem, staramy się poszerzać naszą ofertę o to, co jest aktualnie potrzebne na rynku pracy – tłumaczy Agnieszka Świątkowska, dyrektorka Zespołu Szkół Budowlanych. – Zauważyliśmy chociażby, że wielu uczniów chce się kształcić w kierunku informatycznym, w odpowiedzi na zapotrzebowanie na rynku uczniowskim i pracy, postanowiliśmy otworzyć również u nas taki kierunek. Nowoczesnym kierunkiem odpowiadającym także na zapotrzebowanie rynku pracy jest technik urządzeń i systemów energii odnawialnej.
Z tego samego powodu w ZSB funkcjonują klasy wielozawodowe w ramach szkoły branżowej: – To jedyny typ szkoły, w którym to pracodawca zleca szkole kształcenie uczniów – wyjaśnia Agnieszka Świątkowska. – Zatrudnia ucznia jako pracownika młodocianego, który w ten sposób nabywa praktycznych umiejętności zawodowych. Nam powierza kształcenie ogólne. Oprócz tego wysyłamy takiego ucznia na miesięczne kursy z teoretycznych przedmiotów zawodowych.
Szkoła stara się dostosować do potrzeb rynku i rozwoju technologii na wielu polach: – W planowaniu edukacji najważniejsza jest szczerość – wyrokuje A. Świątkowska. – Młodzieży trzeba dać tę wiedzę i umiejętności, których oczekują pracodawcy.

Nowoczesne narzędzia

Nauka na kierunkach budowlanych stawia zdecydowanie inne wymagania niż jeszcze dekadę lub dwie temu. Cieszą się one też nieco mniejszym zainteresowaniem, mimo niesłabnącego popytu rynkowego na dobrych fachowców. Dlatego oprócz rysunku technicznego, młodzież uczy się projektowania w programie AutoCad, którego znajomość to nieodzowny atut każdego projektanta. Młody człowiek, który opuści mury szkoły z umiejętnością posługiwania się nim, na starcie będzie krok przed tymi, którzy jej nie mają.
Dzięki zewnętrznym środkom udało się też doposażyć pracownię fotowoltaiki. Waldemar Głowacki, zastępca dyrektora ds. dydaktycznych, wieloletni kierownik szkolenia praktycznego wymienia zakupiony sprzęt. Sporo tego: – Najbardziej cieszymy się ze sprzętu przenośnego, dzięki któremu możemy demonstrować pracę paneli w naturalnych warunkach na zewnątrz. Doposażyliśmy pracownię również w: trackery słoneczne, stacje solarne, kamery termowizyjne, monitory interaktywne, narzędzia, drukarki. Dla nas jest ważne, żeby uczniowie uczyli się tego, czego będą potrzebować na studiach i czego oczekiwać będzie pracodawca. Muszą więc choćby umieć wyliczyć i zaprojektować fotowoltaikę, a następnie ją zainstalować.
Dyrekcja stara się też „odczarować” kierunki typowo budowlane, wprowadzając nowoczesne rozwiązania: – Cykl kształcenia wymaga od uczniów odbycia praktyk zawodowych. My chcemy, żeby ich część odbywała się w warunkach laboratoryjnych. Zamierzamy wprowadzić czyste praktyki zawodowe w postaci technologii VR. W wielu biurach projektowych potrzebne są osoby ze specjalistycznym wykształceniem. Uważamy, że to rewolucja i mamy nadzieję, że nasi uczniowie będą z tego rozwoju zadowoleni.

Solidna praktyka

Zajęcia praktyczne w Zespole Szkół Budowlanych mają specyficzny charakter. W ich ramach m.in. uczniowie sukcesywnie remontują i urządzają szkołę: – Od wielu lat cieszymy się dużym wsparciem produktowym ze strony firmy SWISS KRONO – informuje Agnieszka Świątkowska. – Dostajemy praktycznie każdą ilość materiałów, o którą poprosimy. Jeśli zaś jakieś czynności przewidziane w cyklu nauczania, możemy wykonać w szkole, staramy się tak zorganizować naukę, żeby praca mogła służyć całej społeczności uczniowskiej. Jesteśmy na finiszu wykonywanego przez uczniów remontu auli, zarówno scena, jak i cała podłoga w dużej auli została ułożona przez uczniów z paneli darowanych przez SWISS KRONO. Wchodzimy z remontem do pracowni psychologa i pedagoga. Również biblioteka i pracownia OZE zostały wyposażone z wykorzystaniem produktów SWISS KRONO – uśmiecha się nasza rozmówczyni.
Układanie podłóg to nie jedyne tak praktyczne działanie: – W czasie egzaminów zawodowych uczniowie muszą być od siebie odseparowani, znajdując się w tej samej sali. W tym celu budujemy boksy z płyty OSB, którą również otrzymujemy od SWISS KRONO – tłumaczy Waldemar Głowacki. – Płytę wykorzystujemy również na inne sposoby. Jest niezbędna, choćby jako podłoże pod panele fotowoltaiczne. Zbudowaliśmy sobie też z niej skrytkę pod sufitem, w której przechowujemy lekkie materiały budowlane, jak elementy suchej zabudowy.
Wicedyrektor zaznacza, że darowizny od żarskiego producenta materiałów drewnopochodnych to duża oszczędność, a nawet ulga finansowa dla szkoły: – Na jeden boks egzaminacyjny potrzebujemy 6,5 m kw płyty OSB. Pół roku temu płyta potrzebnej nam grubości kosztowała 200 zł/m kw, więc można powiedzieć, że SWISS KRONO nas uratowało, przekazując 60 m kw. A dostajemy zawsze tyle, o ile prosimy. Ostatnio otrzymaliśmy kolejne 450 m kw paneli podłogowych. Myślimy o tym, żeby poprosić jeszcze o płytę meblową.
Czy szkoła otrzyma oczekiwaną darowiznę? – Szanse oceniam bardzo wysoko, ponieważ członkowie komisji ds. darowizn przyznają darowizny w pierwszej kolejności podmiotom znajdującym się na terenie Żar i okolic – ocenia Katarzyna Wagner, asystentka prezesa zarządu SWISS KRONO.

Fundusze i współpraca

Można by się zastanawiać dlaczego szkoła publiczna potrzebuje zwracać się do sponsorów, jednakże obecna sytuacja finansowa i zarządcza w szkolnictwie publicznym to temat rzeka i ogólnie raczej znany, warto więc raczej pochylić się nad tym, jak szkoły radzą sobie z tym, czego nie potrafią zapewnić rządzący.
Oprócz sponsorów, dyrekcja Zespołu Szkół Budowlanych stara się pozyskiwać środki również z innych źródeł: – Zachęcani przez starostwo napisaliśmy projekt z programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Wkład własny zagwarantował starosta. Za pozyskane środki doposażyliśmy znacząco pracownię fotowoltaiki – opowiada Agnieszka Świątkowska.
Na wdrożenie nowoczesnych technologii, choćby wspomnianej wcześniej VR, szkoła pozyskuje środki z ogromnego projektu z programu INTERREG, o wartości 500 tys. euro który realizuje wspólnie z Agencją Rozwoju Branży Budowlanej Berlin Brandenburg. Wcześniej uczniowie „Budowlanki” mieli okazję odwiedzić niemieckiego partnera i podejrzeć jego sposób nauczania przedmiotów zawodowych.
Takich współpracy jest więcej: – W zeszłym roku podpisaliśmy porozumienie z Łużycką Szkołą Wyższą im. Benedykta Solfy w Żarach, o współpracy w zakresie wymiany myśli naukowej. Nasi uczniowie brali udział w konferencji naukowej nt. bezpieczeństwa narodowego, dzięki nim nawiązaliśmy też współpracę z naszym niemieckim partnerem – wymienia Agnieszka Świątkowska. – Składamy kolejny wniosek o doposażenie biblioteki z programu Narodowe Czytanie, w której dzięki wparciu Rady Rodziców urządziliśmy piękne centrum naukowe. I właśnie dowiedzieliśmy się, że został zaakceptowany nasz projekt w programie Erasmus i 30 naszych uczniów już wiosną poleci na 3-tygodniowe praktyki, u pracodawców w branżach zgodnych z kierunkami, których uczą się w szkole. Podpisaliśmy też w październiku porozumienie o współpracy z Lubuską Okręgową Izbą Inżynierów Budownictwa. Nowe władze zwróciły uwagę na to, co my zauważyliśmy jakiś czas temu, że zawody budowlane przestają się cieszyć powodzeniem. Dla najlepszych uczniów na kierunkach budowlanych Izba będzie fundowała od przyszłego roku stypendia.

Nie tylko nauka

– Uważam, że szkoła zapewnia rozwój na wielu płaszczyznach. Działają kółka, m.in. dziennikarskie muzyczne, teatralne, regionalne, sportowe, wolontariat szkolny, kółko Bracia Budownictwa – wymienia uczeń „Budowlanki” Francesco Parasiewicz. – Czuję, że uczę się w szkole nowoczesnej, w której nauczyciele podchodzą do uczniów ze zrozumieniem i potrafią skorzystać z nowoczesnych metod nauczania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W planowaniu edukacji ważna jest szczerość. Uczymy więc tego, co uczniom będzie potrzebne, w możliwie nowoczesny sposób - Lubsko Nasze Miasto

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto