Żarski Mikołaj rozdał blisko 900 paczek. SWISS KRONO kontynuuje akcję mikołajkową

Artykuł sponsorowany SWISS KRONO
SWISS KRONO przygotowało blisko 900 świątecznych paczek. Bezpieczne dla zdrowia śniadaniówki i pyszne łakocie Mikołaj rozdał w żarskich klubach sportowych, Zespole Szkół Specjalnych i Powiatowym Domu Dziecka.
SWISS KRONO przygotowało blisko 900 świątecznych paczek. Bezpieczne dla zdrowia śniadaniówki i pyszne łakocie Mikołaj rozdał w żarskich klubach sportowych, Zespole Szkół Specjalnych i Powiatowym Domu Dziecka. archiwum SWISS KRONO, filmik: MLKS Agros Żary
W miniony wtorek, 6 grudnia w Żarach zaroiło się od Mikołajów. Wśród nich był taki, który żarskie dzieci odwiedza od przeszło dwóch dekad i oby nigdy nie przestał. Dzięki niemu prezentem mogą się cieszyć dzieci, które na inny liczyć nie mogą. SWISS KRONO przygotowało blisko dziewięćset paczek świątecznych dla żarskich dzieci.
emisja bez ograniczeń wiekowych

– W marcu minie 25 lat od kiedy tutaj pracuję i przez cały ten czas nasi wychowankowie dostawali mikołajkowe upominki od SWISS KRONO – wspomina Magdalena Gruca, logopedka w Zespole Szkół Specjalnych w Żarach, a wcześniej wieloletnia dyrektorka placówki.

Taka jest misja tego Mikołaja – ucieszyć najbardziej potrzebujących i dodatkowo docenić tych, którzy dają z siebie więcej. Dlatego oprócz podopiecznych Zespołu Szkół Specjalnych, odwiedza też dzieci z Powiatowego Domu Dziecka w Żarach. A potem zaskakuje na treningach młodzieżowe żarskie kluby sportowe, bo SWISS KRONO przygotowuje paczki dla wszystkich młodych zawodników klubów, które na co dzień obejmuje wsparciem. Wśród sponsorowanych przez firmę są BC SWISS KRONO Żary, MLKS Agros Żary, a w nim sekcja lekkoatletyczna i zapaśnicza, piłkarski KS Promień, siatkarki z UKS Promień, oraz sportowcy z Fundacji Młody Talent.

– Ten wieloletni zwyczaj bardzo cieszy zawodników, którzy na Mikołaja od SWISS KRONO czekają co roku. To bardzo miłe i wprowadza w świąteczną atmosferę – uśmiecha się Damian Fedorowicz, prezes Agrosu. – Szczególnie najmłodsze pociechy zawsze bardzo się z tych upominków cieszą.

Podobnego zdania zdają się być sami zainteresowani. Juliusz, w drużynie zapaśniczej od dwóch lat i Mikołaj (1,5 roku) deklarują, że bardzo lubią swoją zapaśniczą rodzinę, a prezenty podobają im się bynajmniej nie mniej. Ich koleżanka, Julka zapytana o swój upominek odpowiada z przekonaniem: – Piękny jest!

Zajrzyjmy więc do środka paczki i uchylmy rąbka tajemnicy. Co dzieci znalazły w papierowych torebkach? – Skomponowanie paczki, która tak samo ucieszy dzieciaki w różnym wieku, zarówno dziewczynki, jak i chłopców, to niełatwe zadanie – wyznaje Katarzyna Wagner. – Dlatego zawsze dotąd były to słodycze. W tym roku jednak chcieliśmy wyjść poza nie. Trzeba było się mocno zastanawiać, ale się udało. Pomysł wydał mi się potencjalnie atrakcyjny i korzystny dla wszystkich. Wszystkie dzieci dostały od nas porządne, trójkomorowe śniadaniówki z bezpiecznego dla zdrowia tworzywa BPA free, a do tego trzy rodzaje łakoci.

Jak oceniają ten podarek osoby, które z dzieciakami pracują na co dzień? – To jest bardzo dobry pomysł – ocenia Magdalena Gruca. – Są wśród naszych wychowanków dzieci, które dotąd nie miały śniadaniówek, a teraz może będzie to dla niektórych rodziców inspiracja, żeby tę śniadaniówkę wypełnić.

Przy okazji nasza rozmówczyni zwraca uwagę na bardzo smutne zjawisko, które nie powinno mieć chyba miejsca w XXI w., w Unii Europejskiej: – Te upominki znaczą bardzo dużo. Bez nich w bardzo wielu przypadkach nie byłoby szans na żadną paczkę dla niektórych dzieci. Bywa tak, że dzieci dostają paczkę i nawet do niej nie zaglądają, bo wiedzą że w domu jest rodzeństwo, z którym będą się mogły tymi łakociami podzielić. To nasza codzienność – ze smutkiem mówi Magdalena Gruca. – Dlatego to takie ważne, kiedy ktoś sprawia dzieciom radość. Zresztą, to tylko jedna z wielu akcji, w których mogłam liczyć na SWISS KRONO. Za każdego zarządu, niezależnie od tego, kto jest prezesem, zawsze nam pomagają. Nigdy nie odwrócili głowy od naszych potrzeb. Kiedy organizowałam bale charytatywne, nie tylko firma przeznaczała środki na wsparcie, ale i pracownicy brali udział w aukcjach. Dużo serdeczności zaznaliśmy choćby od Tomka Roli, Kasi Wagner, ale też przez wiele lat wcześniej od dyrektor Marii Wegner. Zawsze mogliśmy na nich liczyć.

Świadomość znaczenia tego gestu dla wielu dzieci sprawia, że tradycja kontynuowana jest niezależnie od sytuacji gospodarczej. Nawet teraz, gdy SWISS KRONO wzorem wielu innych firm, zmuszone jest do cięcia wydatków, ta, niemała przecież pozycja, pozostała w budżecie.

– Myślę, że po pierwsze zarząd traktuje Mikołajki jako tradycję, ale też kieruje się tym, że akcja obejmuje tak wiele dzieci – mówi Katarzyna Wagner. – Dlatego decyduje się ją kontynuować mimo trudnej sytuacji na rynku, kiedy nie tylko nasza firma boryka się z problemami. Cieszę się z tego. Przede wszystkim dlatego, że wiem, że wśród tych wszystkich dzieci są takie, dla których będzie to jedyna paczka mikołajkowa i to, że w ten dzień pojawi się na ich twarzach uśmiech jest bardzo ważne. Mam nadzieję, że, w przeciwieństwie do kryzysu, ta akcja nigdy się nie skończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Żarski Mikołaj rozdał blisko 900 paczek. SWISS KRONO kontynuuje akcję mikołajkową - Lubsko Nasze Miasto

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto