Janusz Stankiewicz uspokaja: - Żaden z pracowników przychodni nie jest chory, wszyscy mieli wykonane testy i wszystkie są ujemne - zapewnia. - Działamy według zaleceń sanepidu, nikt, ani pracownicy ani pacjenci, do przychodni nie przychodzi bez maseczki. Sam podczas pracy miałem zawsze rękawiczki, maseczkę, ale jesteśmy na pierwszej linii ognia. Trudno powiedzieć, jak doszło do zakażenia, być może, któryś z pacjentów był chory. Teraz do tego nie dojdziemy. Najważniejsze, że w samej przychodni pracownicy są zdrowi i normalnie pracują - podkreśla.
Kwarantanna u przedszkolaków
Lekarz zdecydował się na test, kiedy zauważył podwyższoną temperaturę u siebie. Chora jest także jego żona. Po potwierdzeniu zakażenia sanepid zadecydował o wprowadzeniu kwarantanny w grupie przedszkolnej, do której należy wnuk Janusza Stankiewicza.
- W niedzielę późnym popołudniem zadzwoniono do mnie z sanepidu z informacją, że jeden z rodziców zgłosił, że w rodzinie jest zakażenie. Podjęto decyzję o kwarantannie, w ciągu trzech godzin poinformowano wszystkich rodziców sześciolatków. Nie było potrzeby wprowadzania kwarantanny w innych grupach - mówi Wiktor Polakowski, dyrektor społecznego przedszkola.
CZYTAJ TEŻ
Dziecko nie ma koronawirusa
We wtorek okazało się, że chłopiec jest zdrowy. Sześciolatki ze społecznego przedszkola w Żarach już nie muszą być w kwarantannie. Dziś wróciły do swojego przedszkola. - To dla nas wielka ulga, bo mieliśmy siedzieć w domu przez 10 dni. Najważniejsze, że dziecko jest zdrowe i nie ma żadnego zagrożenia. Wszyscy możemy wrócić do normalnego funkcjonowania - mówi mama jednego z dzieci.
J. Stankiewicz przyznaje, że czuje się dobrze i cieszy się, że wnuk jest zdrowy. - W tym zawodzie musimy być przygotowani na takie ryzyko. Mimo stosowania wszelkich zaleceń, najwyższych środków bezpieczeństwa, nie zawsze możemy się uchronić od takich sytuacji. Do przyszłego tygodnia jestem jeszcze w kwarantannie - dodaje.
Polub nas na fb
Zobacz także, wręczenie nagród dla żarskich przedsiębiorców
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?