Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy stary mistrz! Hart Szkło Tuplice ponownie wygrało Żarską Ligę Futsalu i powróciło na tron po rocznej przerwie

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Mistrz ŻLF- Hart Szkło Tuplice
Mistrz ŻLF- Hart Szkło Tuplice Małgorzata Fudali Hakman
W niedzielę, 7 marca zakończyły się rozgrywki Żarskiej Ligi Futsalu. Po miesięcznej przerwie w końcu można było rozegrać mecze finałowe.

Po reorganizacji Żarskiej Ligi Futsalu i pośpiechu, żeby zdążyć rozegrać spotkania finałowe jeszcze przed startem rozgrywek ligowych, w końcu w niedzielę, 7 marca, odbyły się ostatnie mecze w lidze.

W pierwszym spotkaniu o trzecie miejsce w Pucharze UEFA zmierzyły się zespoły SCB i MMAlu. Młodzi zawodnicy SCB nie dali szans starym wyjadaczom z MMAlu i wygrali 9:2 zdobywając 3 miejsce w rozgrywkach.

W małym finale dominacja drużyny Cripsów była ogromna. Wygrali bez problemu z Dziadzia Team 13:3.

Największe emocje czekały na wszystkich w spotkaniach finałowych w Lidze Mistrzów ŻLF. Mecz o trzecie miejsce był bardzo wyrównany i zacięty. Ekipy ZBW Bryczkowski i Jar-Bud stworzyły bardzo dobre widowisko, z którego zwycięsko wyszła ekipa Bryczkowskiego wygrywając 3:2.

Mecz o pierwsze miejsce był rewanżem za ubiegłoroczny finał, w którym zwyciężyła Endorfina&Brunetka detronizując ekipę Hartu Szkło Tuplice. Spotkanie poprowadzili sędziowie Paweł Horożaniecki i Mariusz Niedzielan, a rozgrywane było 2X 20 z zatrzymywanym czasem.

Paweł Horożaniecki i Mariusz NiedzielanMałgorzata Fudali Hakman

W tym roku Hart podrażniony ubiegłoroczną porażką na parkiet wyszedł z mocnym postanowieniem powrotu na opuszczony rok wcześniej tron. Jednak panujący mistrz ani myślał im tego ułatwiać. Mecz do wyniku 3:3 był widowiskiem bardzo wyrównanym i zaciętym. Nikt nie odpuszczał, a tempo prowadzonych akcji był naprawdę godne podziwu. Wszyscy jednak byli świadomi, że pojedynek wygra ten, kto zachowa więcej sił. Mimo plagi kontuzji, lepiej kondycyjnie wypadli pretendenci do tytułu.

Na ławce rezerwowych zasiadło 6 kontuzjowanych zawodników Hart SzkłoMałgorzata Fudali Hakman

Zawodnicy Hart Szkło odskoczyli rywalom i wypunktowali ich jak rasowi bokserzy. Co prawda ekipa Endorfiny&Brunetki walczyła ambitnie do końca wycofując nawet w końcówce spotkania bramkarza, ale na nic się zdały te zabiegi, bo wąska ławka rezerwowych dała się ekipie mistrza we znaki. Po 40 minutach emocjonującej walki, drużyna Hart Szkło wygrała 10:4, powróciła na tron mistrzowski i będzie panowała przez najbliższy rok do następnych rozgrywek w Żarskiej Lidze Futsalu.

Choć kapitan Hart Szkło nie mógł zagrać w meczu finałowym to wspomagał swoich kolegów z ławki.

-Nie mam słów, aby wyrazić, co dziś koledzy zrobili na boisku, mega zaangażowanie każdego, nawet tych pochorowanych z ławki. Mamy szacunek dla przeciwnika, ale to my dziś byliśmy drużyną, którą od pierwszej do ostatniej minuty dominowała na boisku. Mam spokojne treningi w nadchodzącym tygodniu przed Konotopem od strony Marcina i Darka-skomentował Jarosław Owsiany

.
Nagrodę odebrał syn Jarosława Owsianego

Małgorzata Fudali Hakman

Wyniki:
Endorfina - Hart Szkło 4:10
ZBW Bryczkowski - Jar Bud 3:2

Crips - Dziadzia Team 13:3
SCB -MMAlu 9:2

Wyróżnienia indywidualne:

Aldona Stęplowska (ZZO Marszów)
Oleg Frankovych (Endorfina & Brunetka)
Artem Tandura (Br) (Hart Szkło)
Konrad Pluta (Hart Szkło )
Krzysztof Frydlewicz (Hart Szkło)
Denis Matuszewski (Hart Szkło)

Za postawę Fair Play:
Drużyna ZZO Marszów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto