Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybrano Żaganianina Roku. Kapituła nagrodziła zasłużonego kombatanta i młodą poetkę [ZDJĘCIA]

mat. pras. UM Żagań
mat. pras, UM Żagań
Piotr Gubernator został Żaganianinem 2017 Roku. Wraz z nim nominację do tytułu kapituły Towarzystwa Przyjaciół Żagania otrzymali; Marek Łazarz – dyrektor Muzeum Obozów Jenieckich oraz Oliwia Grudzińska, 16-letnia poetka, zdobywająca ogólnopolskie laury.

– Nie zazdroszczę kapitule, ponieważ miała bardzo trudny wybór – zaznaczył dyrektor Zbigniew Białkowski, szef Departamentu Infrastruktury i Oświaty w magistracie. Jednocześnie pozdrowił zebranych od burmistrza Daniela Marchewki, który nie mógł wziąć udziału w uroczystości (w sobotę 6 października), z uwagi na egzaminy na studiach podyplomowych. – Zdał celująco – uściślił dyrektor. – Każdy z kandydatów był godny i wiele zrobił dla promowania miasta.

Przypomnijmy, że tegoroczni kandydaci to: Oliwia Grudzińska to 16-letnia uczennica Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Banacha. Jej szczególnym darem jest umiejętność pisania przepięknych poezji. W ub. roku została finalistką ogólnopolskiego konkursu Odkrywamy Talenty Przyszłości, za wiersz „Jej wysokość codzienność”. Wiersz został odczytany podczas gali w Warszawie przez lubianą i cenioną aktorkę Teresę Lipowską, która nie kryła wzruszenia i podziwu dla młodej twórczyni.

Piotr Gubernator to 94-letni kombatant, który od lat czynne uczestniczy w życiu miasta i jest strażnikiem naszej pamięci. W 2017 roku, mimo podeszłego wieku podjął się funkcji prezesa Koła Miejsko-Gminnego Związku Kombatantów Rzeczpospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych. W ubiegłym roku podejmował wiele przedsięwzięć, których celem było propagowanie postaw patriotycznych wśród dzieci i młodzieży. Jako weteran spotykał się wielokrotnie w żagańskich szkołach i nie tylko. Reprezentuje nasze miasto podczas uroczystości w kraju i podczas zagranicznych wyjazdów.

Marek Łazarz, dyrektor Muzeum Obozów Jenieckich. Pochodzi z okolic Wrocławia, ale od lat jest związany zawodowo i sercem z Żaganiem. Jest związany ze środowiskiem „Zeszytów Żagańskich”, które ukazują się między innymi dzięki jego ogromnemu zaangażowaniu. Utrzymuje kontakty z ostatnimi, żyjącymi jeńcami Stalagu Luft III i ich rodzinami. Dzięki niemu historia obozów jenieckich staje się żywa i ciekawa. Trafia do dzieci i młodzieży. Wiele uroczystości uświetnia czołg T-34 osobiście obsługiwany przez M. Łazarza. To kandydat, który dba o wizerunek miasta również w Wielkiej Brytanii, czy USA.

Piotr Piotrowski to społecznik i mieszkaniec osiedla Moczyń. W ubiegłym roku mnóstwo czasu i zaangażowania poświęcił walce z mafią śmieciową, która zwoziła na teren dawnego zakładu przy ul. Tartakowej odpady z całej Europy. W końcu śmieci z ul. Tartakowej zostały wywiezione, na co z pewnością miała wpływ jego konsekwencja i zaangażowanie.

Ksiądz doktor Jarosław Stoś, proboszcz parafii NNMP „Na górce” został nominowany za organizowanie wielu otwartych imprez dla mieszkańców miasta i nie tylko.

W imieniu kapituły TPŻ protokół wyboru Żaganianina Roku odczytała Maria Dyrkacz. Dyplomy i maszkarony wyrzeźbione przez lokalnego artystę Jerzego Kupczyka wręczali Z. Białkowski i Halina Dobrakowska – szefowa TPŻ, wraz z Beatą Tołpą – dyrektorką Centrum Kultury i Pawłem Lóssą – prezesem spółki Pałac Książęcy.

– Mam zaszczyt zasiąść na tronie z bardzo godnymi osobami – powiedział 94-letni Piotr Gubernator. – Razem jesteśmy reprezentantami wszystkich pokoleń; od młodzieży, przez wiek dojrzały po starszą osobę, jak ja. Cieszę się, że wszyscy zostaliśmy docenieni.

– Po raz pierwszy do Żagania przyjechałem w 2002 roku – wspomniał M. Łazarz. – Nawet nie przyszło mi do głowy, że zostaną nominowany do tak zaszczytnego tytułu. To wspaniałe miasto, w którym praca jest jednocześnie moją pasją i służbą.

Oliwia podziękowała i wyrecytowała swój nagrodzony wiersz „Jej wysokość codzienność”.

Cicho weszła nie pukając,
Chociaż nikt jej nie zapraszał.
Zapatrzona w siebie,
Przeglądała się w lustrze podkreślając najmniejsze detale.
Przykuła naszą uwagę,
ale byliśmy zamknięci w szponach obojętności.
Nieraz wtrąciła się w dyskusje
rażąc nas swym odmiennym zdaniem.
Tymczasem na pytanie „kawa, czy herbata”
nie potrafiła odpowiedzieć jednym słowem.
Można porównać ją do kobiety – zmienna, a taka oczywista
lub do wiosny – wiecznie kwitnąca,
można przypisać jej cechy oceanu – nic w niej pewnego.
Jednak prawdziwą zagadką były jej oczy,
potrafiła nimi zahipnotyzować,
potem zazwyczaj otrząsaliśmy się spoglądając na siebie jak na głupców.
Podziwiała każdy szept, czułe słowo, promyk słońca,
który wdarł się z zachmurzonego nieba do małego pokoju – naszego świata.
Niezwykła.
Kiedy zaczęliśmy doceniać jej towarzystwo,
wymienialiśmy się uśmiechami,
wpatrując się w krople deszczu na ochłodzonych nicością oknach.
Nagle wyszła.
Tak w połowie zdania,
jak gdyby nigdy nic…

Przypomnijmy, że tytuł Żaganianina Roku otrzymali do tej pory między innymi: pośmiertnie Marian Świątek za całokształt działalności, Jan Mazur za utrwalanie aparatem krajobrazów i ludzi z Żagania, Maria Jastrzębska za działalność na rzecz Sybiraków, speleolog Marcin Furtak za promowania Żagania w dalekich krajach, a także społeczeństwo Żagania, dzięki któremu powstała ławeczka Adama Stawczyka pałacowym holu.

Uroczystość wręczenia tytułu Żaganianina Roku odbyła się w sali Familijnej Pałacu Książęcego.

Żagań. Powstało kolumbarium - grobowiec z niszami na urny z prochami zmarłych. WIDEO:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto