Kontuzja żużlowca Falubazu. Piotr Pawlicki potrzebuje kilka tygodni odpoczynku

Piotr Pawlicki pod koniec zgrupowania Falubazu w Świnoujściu doznał kontuzji. Zawodnik przeszedł szczegółowe badania, które wykazały uraz mięśnia nogi. „Piter” niezwłocznie rozpoczął rehabilitację, która pomoże mu w powrocie do pełnej dyspozycji.

- Przygotowania zimą były intensywne ale niestety na koniec jeden z mięśni pechowo się uszkodził – powiedział Piotr Pawlicki. - Teraz potrzebuję kilka tygodni przerwy, żeby doprowadzić go do pełnej sprawności. Nie ma powodów do zmartwień, pod koniec marca dołączę do drużyny. Czeka mnie krótka rekonwalescencja i za chwilę nie będzie śladu po urazie.

- Piotr zachowuje się bardzo rozsądnie. Nie ma potrzeby ryzykować poważniejszego urazu. To na tyle doświadczony zawodnik, że z pewnością sobie poradzi, nawet jeśli nieco później wyjedzie na tor – dodał Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy zielonogórskiego klubu.

Kilka dni temu drużyna Falubazu wróciła ze zgrupowania w Świnoujściu. Teraz zawodnicy przygotowują się do pierwszego wyjazdu na tor.

- Zgrupowanie przebiegło zgodnie z planem. Odbyły się wszystkie zaplanowane treningi, co było nam potrzebne – mówił Przemysław Pawlicki, kapitan Falubazu. - Spędziliśmy ze sobą sporo czasu, intensywnie ćwiczyliśmy i trzeba przyznać, że nasz trener stanął na wysokości zadania. Zaplanował nam wyjazd tak, że nie wylegiwaliśmy się za dużo w łóżku w pokoju. Przemieszczaliśmy się na różne zajęcia, to był bardzo urozmaicony czas.

Z kolei Jarosław Hampel, kolejny z nowych zawodników Falubazu, dodał:

- Zgrupowanie w Świnoujściu było naprawdę bardzo udane. To był co prawda krótki obóz, kilkudniowy, ale bardzo ciekawy. Te dni były wypełnione naprawdę bardzo fajnie, sporo zajęć od samego rana. Przed śniadaniem zaprawa, przebieżka po plaży. Później drugi trening na plaży, sala. Mieliśmy też okazję pojeździć na rowerach. Naprawdę fajny klimat, świetne miejsce, pogoda też nam sprzyjała.

WIDEO: Bracia Piotr i Przemysław Pawliccy spotkali się z kibicami Falubazu