MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Krzyż zniknął z sali konferencyjnej ratusza w Żarach. O jego zdjęciu zadecydował przewodniczący rady miasta

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Awantura o krzyż w sali żarskiego Ratusza. Zdjął go przewodniczący rady - Józef Szczotka. Krzyża nie było już podczas poprzedniej sesji, ale nikt tego nie zauważył.
Awantura o krzyż w sali żarskiego Ratusza. Zdjął go przewodniczący rady - Józef Szczotka. Krzyża nie było już podczas poprzedniej sesji, ale nikt tego nie zauważył. Aleksandra Łuczyńska
W sali konferencyjnej żarskiego ratusza nie ma już krzyża, który powieszono tutaj w 2019 roku po podjęciu uchwały radnych poprzedniej kadencji. Sprawa wywołała ostrą dyskusję wśród radnych. Decyzję o zdjęciu krzyża podjął przewodniczący rady. Krzyża nie było już podczas poprzedniej sesji.

Burzliwie rozpoczęła się kadencja nowej rady miasta, już podczas trzeciej sesji doszło do ostrej wymiany zdań między radnymi. Tym razem poszło o krzyż, który powieszono na ścianie sali konferencyjnej Urzędu Miasta w 2019 roku. Podjęto wówczas uchwałę dotyczącą krzyża i za jego powieszeniem było piętnastu radnych. Symbol kościoła katolickiego zniknął ze ściany i nie było go już podczas poprzedniej sesji, ale dopiero podczas czwartkowych obrad, temat wywołał poruszenie.

Nienawistne komentarze

Dyskusję rozpoczął Dawid Polok, oburzony wpisem opublikowanym w mediach społecznościowych przez Tadeusza Płóciennika, który miał sugerować, że większość radnych była za zdjęciem krzyża. - Spowodowało to nienawistne komentarze, natomiast nie skonsultował pan nawet tego, kto podjął taką decyzję. Nikt z nas (klub Dobre Miasto Lepszy Powiat oraz Forum Samorządowe) nie był pytany o zdjęcie krzyża. Zrobił pan krzywdę, pisząc w ten sposób i oczekuję usunięcia wpisu - mówił D. Polok.

- Zdjęcie krzyża odbyło się niespodziewanie, dla mnie to było wielkie zaskoczenie. W 2019 roku podjęliśmy uchwałę i ten krzyż zawisł w sali. Zdjęcie krzyża bez powiadomienia, bez podania przyczyny, było zaskoczeniem. Nikogo personalnie nie oskarżyłem, użyłem może niefortunnego określenia "większość", bo sądziłem, że tak to się odbyło - tłumaczył. T. Płóciennik. - Jeśli prawnie zostało zawieszone, to prawnie powinno być zdjęte, jeżeli taka była wola.

- Kto i dlaczego zdjął ten krzyż. Należy nam się wyjaśnienie - dopytywał Jacek Stroynowski.

To nie katolicka rada miasta

Przyznał się Józef Szczota, przewodniczący rady miasta. - To była moja osobista decyzja, z nikim tego nie konsultowałem - wyjaśnił - Krzyża nie było już na poprzedniej sesji i nikt nawet tego nie zauważył. Rada poprzedniej kadencji podjęła stanowisko, a nie uchwałę. Nie mogła nawet podjąć uchwały w tej sprawie, to nie ma żadnej mocy prawnej i nie będziemy się tutaj licytować, kto jest bardziej wierzący, kto więcej się modli, kto więcej daje na tacę. Mieszkańcy przed wyborami pytali mnie, jak będzie moja decyzja w sprawie krzyża w sali obrad. Stwierdziłem, że jeśli będę mieć wpływ na to, to tego krzyża w trakcie posiedzeń na sali nie będzie. Proszę sobie przynieść wszystkie krzyże, jakie macie w domu. Ktoś kiedyś powiedział "oddajcie Bogu, co boskie, cesarzowi co cesarskie". My nie jesteśmy katolicką radą miasta, tylko radą miasta.

Dyskusja nad krzyżem trwała godzinę. Transmisję obrad można oglądać na profilu

- Burmistrz nie jest stroną w tej sprawie i nie będziemy tego komentować - mówi Agnieszka Zychla, rzecznik Urzędu Miasta.
Czytaj też:

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Krzyż zniknął z sali konferencyjnej ratusza w Żarach. O jego zdjęciu zadecydował przewodniczący rady miasta - Gazeta Lubuska

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto