Osocze od ozdrowieńców. Ewelina Nawrot z Żar kilka dni temu oddała swoje osocze i zachęca do tego innych

Ewelina Nawrot z Żar chorowała na COVID - 19 kilka tygodni temu. Po wyzdrowieniu skontaktowała się z RCKiK w Zielonej Górze i umówiła się na oddanie osocza. Jak zapewnia, nie było to ani bolesne, ani czasochłonne, a świadomość, że można dzięki temu pomóc innym, jest bezcenna. - Samo oddawanie nic nie boli i jest mniej obciążające dla organizmu, niż oddawanie krwi. Polega na tym, że maszyna pobiera krew, odwirowuje osocze i oddaje krew z powrotem - opowiada żaranka. - Całość trwa ok. 30 - 45 minut, ja oddałam 480 ml osocza. Przed zabiegiem dostałam zalecenie, by przyjąć dużo płynów.

Osocze ozdrowieńców, którzy przeszli SARS-CoV-2 może uratować zdrowie i życie osób chorych na koronawirus. Mieszkańcy Żar i okolic, którzy wyzdrowieli mogą pomóc innym, ale nie wszyscy wiedzą, jak i gdzie oddać osocze. Wyjaśniamy: w stacji RCKiK w Żarach nie ma możliwości oddania osocza. W całym województwie lubuskim są tylko dwa punkty, w których ozdrowieńcy mogą się zgłaszać. Wcześniej należy się zgłosić telefonicznie:

- Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze przy ulicy Zyty, tel. 609 466 944, adres mailowy - [email protected],
- Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gorzowie Wlkp. przy ulicy Dekerta, tel. 507 258 250, adres mailowy - [email protected].

Jakie warunki muszą spełnić ozdrowieńcy, którzy chcą oddać osocze:
- przedział wiekowy 18 - 65 lat,
- całkowite wyzdrowienie, co oznacza, że musi minąć 28 dni od odstąpienia objawów, 18 dni od zakończenia izolacji.
Pobranie osocza jest całkowicie bezpieczne i bezbolesne, trwa ok. 30 - 40 minut. Ozdrowieńcy mogą pomóc chorym, podobne terapie osoczem były stosowane przy zakżanieach wirusem EBOLI, wirusem grypy A (H1N1) oraz wirusem „ptasiej” grypy A (H5N1).

Zobacz, dlaczego osocze ozdrowieńców jest potrzebne