Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po pijanemu uciekał policji w Żaganiu. Grozi mu nawet pięć lat więzienia

Redakcja
Żagańscy policjanci zatrzymali 48-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że mężczyzna ma czteroletni zakaz kierowania pojazdami, a w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Za swoje czyny odpowie przed sądem.

W czwartek, 23 listopada, o godzinie 20.20 policjanci z Żagania zauważyli na ul. Kożuchowskiej jadący z naprzeciwka samochód volkswagen, którego sposób jazdy wskazywał, że kierowca może być pijany. Policjanci zawrócili i próbowali zatrzymać auto. Kierowca nie reagował na policyjne sygnały i chcąc zgubić funkcjonariuszy zjechał w polną drogę w kierunku miejscowości Bożnów. Po chwili został zatrzymany przez mundurowych. W samochodzie oprócz kierowcy było jeszcze dwóch pijanych pasażerów.

W czasie zatrzymania kierowca był agresywny i stawiał opór. W związku z tym policjanci musieli go obezwładnić i zakuć w kajdanki. Okazało się, że samochodem kierował 48-letni mieszkaniec gminy Brzeźnica. Jak się okazało kierowca miał sądowy zakaz kierowania pojazdami na okres czterech lat. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.

Pijany kierowca volkswagena nie miał tez przy sobie dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Samochód został zabezpieczony na koszt właściciela przez pomoc drogową. 48-latek jeszcze dziś usłyszy zarzuty związane z niezatrzymaniem się do kontroli drogowej, kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamaniem sądowego zakazu kierowania pojazdami. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj również:Bus z meblami dachował na S3. Kierowca zasnął za kierownicą

Zobacz też: Prowadził samochód pod wpływem alkoholu i mimo sądowego zakazu. Grozi mu do pięciu lat więzienia

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto