MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Biła dziecko po twarzy i szarpała na ulicy? Policja bada sprawę

red
Matka pochylała się nad dzieckiem, na filmie nie widać bicia, ale autorka nagrania twierdzi, ze dziecko było bite i szarpane. Sprawą zajęła się policja
Matka pochylała się nad dzieckiem, na filmie nie widać bicia, ale autorka nagrania twierdzi, ze dziecko było bite i szarpane. Sprawą zajęła się policja
Dziecko miało być bite po buzi i szarpane i to wszystko miało się wydarzyć w centrum Żar. Ktoś nagrał film, który krąży w sieci. Policja bada sprawę i podpowiada, jak zachować się w sytuacji, gdy jesteśmy świadkami takiej sytuacji.

Kilka dni temu na jednej z żarskich grup udostępniono krótki film nagrany na żarskim deptaku. Widać na nim matkę prowadzącą wózek z dzieckiem. Kobieta pochyla się nad wózkiem i próbuje uspokoić płaczące dziecko.

Co ty robisz, przesadzasz, uspokój się powiedziałam...

- mówi do dziecka bardzo nerwowym tonem. Nagranie urywa się w momencie, gdy autorka zaczepia matkę.

Ręką w twarz?

To co jest na filmiku, jest tylko urywkiem tego, co ta kobieta robiła swojemu dziecku. Dziecko było szarpane, bite, uderzane z otwartej ręki w twarz (na filmiku słychać uderzenie, a to było jedno z wielu, które zadała maluszkowi), miało wyginane rączki i palce przez matkę. Sama biegłam z kamienicy z drugiego pietra, by zareagować i nagrałam tylko taki urywek stając koło niej, jednak cała akcja (słyszana przeze mnie z kamienicy, a punkt kulminacyjny widziany z okna mieszkania - toczyła się od początku baru Ekspresso w kierunku warzywniaka Lubanicki). Ludzie komentowali zachowanie kobiety, gdy zwróciłam jej uwagę, jednak nikt nie wstawił się ,,fizycznie” za mną by ją zatrzymać i zadzwonić na służby. Sama bałam sie ją zatrzymywać, ponieważ była agresywna - napisała autorka postu.

Zawsze reagować

Sprawą zajmuje się już żarska policja. - Badamy sprawę, na razie żadnych informacji dotyczących tego konkretnego przypadku nie udzielamy — informuje nadkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. Co powinniśmy zrobić w sytuacji, gdy widzimy, że rodzic źle traktuje dziecko? - Gdy jesteśmy świadkami przemocy, należy niezwłocznie zadzwonić pod nr 112 i poinformować służby o zajściu. Szczególnie jeśli krzywda dzieje się dziecku, które nie ma możliwości obrony, powinniśmy zawsze reagować. W takiej sytuacji film czy zdjęcie może być dowodem w sprawie - dodaje rzeczniczka.

Czytaj też:

Zobacz też: Policyjna eskorta do szpitala

od 12 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Biła dziecko po twarzy i szarpała na ulicy? Policja bada sprawę - Gazeta Lubuska

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto