Ulica Emilii Plater jest jedną z dwóch ulic, którymi można wyjechać z żarskiego rynku. Usytuowana na północnej pierzei wychodzi wprost na żarską farę. Niestety od kilku tygodni jezdnia i chodnik nie widziały miotły. Trawnik oddzielający oba trakty zarośnięty jest chaszczami. W wysokiej trawie rosną grzyby. Wszędzie walają się śmieci, odchody zwierząt, których właściciele zapomnieli po nich posprzątać i pióra ptaków, walczących na wysokim kasztanowcu. Obok rosną akacje, których gałęzie mogą wybić komuś wyższemu oko. Niestety nie jest to wizytówka miasta, zachęcająca do zwiedzania najważniejszych zabytków w mieście.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?