Charytatywne 24h Mistrzostwa Świata Zielonego Lasu to wyjątkowy maraton, w tym roku dodatkowo w całkiem nowej formie. Podobnie, jak w poprzednich latach organizatorzy Ultra Beer Runners wymienią swój wysiłek organizacyjny i fizyczny, pot, krew (oby nie) i łzy na pożywną karmę, śpiwory, materace, kołdry, maty grzejące i wszystko, co może się przydać podopiecznym Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Żarach.
– Medal dostanie każdy, kto weźmie udział w mistrzostwach albo przywiezie dary dla zwierzaków – deklaruje Paweł Andrzejewicz, współzałożyciel Ultra Beer Runners, a zarazem specjalista IT w SWISS KRONO. – Czasu jest na to dużo, bo od 18.00 w piątek do 18.00 w sobotę. Start i meta znajdować się będą przy wiatach ustawionych nieopodal wejścia do lasu. Nie zamierzamy, oczywiście, biegać bez przerwy.
Organizatorzy postanowili w tym roku przebudować nieco formułę. Co godzinę będzie można biec, maszerować, spacerować po sześciokilometrowej pętli. Na pokonanie jej mamy godzinę, jeżeli uda się to zrobić w krótszym czasie Można odpoczywać do kolejnej pełnej godziny.
Przedstawiciel organizatora podkreśla, że ideą imprezy nie jest współzawodnictwo tylko pomoc. W zeszłym roku udało się zebrać prawie tonę karmy. Ultra Beer Runners szacują, że są spore szanse na pobicie tego rekordu. Może uda się rozdać wszystkie medale i tyleż samo pamiątkowych dyplomów? Dobra zabawa gwarantowana, bo zaplanowano też ognisko.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?